Nie dodawaj do kawy, to niszczy zdrowie. Rujnują wagę i serce
Do kawy przykleiła się łatka niezdrowego produktu, ale napój ten z pewnością na nią nie zasługuje. Wystrzegać się tylko należy pewnych dodatków, które w taki go zmieniają. Oto lista rzeczy, z których należy zrezygnować.
Zdrowa kawa
Niektórzy traktują picie kawy jako swego rodzaju zło konieczne – niezbędne pobudzenie i napęd do życia. W każdym razie tak może się wydawać, kiedy słuchamy dowcipów i maksym poświęconych piciu tego napoju, zwłaszcza w miejscu pracy. Kawa nie jest jednak ani złem, ani nie jest konieczna. Oto co należy wiedzieć o jej zdrowotnych właściwościach.
Po pierwsze więc – pamiętajmy, że czarnej kawy bez szkody dla diety możemy wypić nawet kilka filiżanek dziennie. Ma ona działanie pobudzające (choć mniejsze, niż chcieliby niektórzy). To sprzyja podtrzymaniu diety, na której staramy się jadać mniej. Mówimy jednak cały czas o prawdziwej czarnej kawie.
Kawa i jej podróbki
Czy więc jest coś takiego jak nieprawdziwa kawa? Owszem, i to pierwszy produkt, przed którym należy przestrzec miłośników tego napoju. Chodzi o wszelkiego rodzaju produkty typu 3 w 1, zarówno do samodzielnego zalania wodą, jak i sprzedawanych w puszkach i kartonikach.
Dalsza część tekstu pod filmem.
W samej rozpuszczalnej kawie nie ma nic złego. To po prostu liofilizowany napar do samodzielnego uwodnienia. Jednak w składzie tych saszetek znajdujemy kawę na szarym końcu, a wcześniej – cukry, słodziki i śmietanki.
Problematyczne dodatki do kawy
I właśnie wszystkie te dodatki powodują poważne problemy. Nie ma co rozpisywać się tu o cukrze, a tym bardziej jego przemysłowo produkowanych, bardziej szkodliwych wersjach, w tym także smakowych syropach. Cukier jest niezdrowy w każdej kawie i już od pierwszej łyżeczki. Jeśli nie lubimy smaku kawy, można w ogóle jej nie pić (bez szkody dla diety) albo maskować go przyprawami, takimi jak cynamon.
Równie duży problem jest ze sztucznymi zabielaczami. Słodkawe w smaku, przypominające mleko w proszku, to tłuszcze roślinne ze stabilizatorami i emulgatorami. Pełne są tłuszczów trans, które powodują ryzyko chorób serca i zachorowania na raka.
Mleko w kawie
Jest jeszcze jeden produkt, po który najczęściej sięgamy, by złagodzić smak kawy. Jest nim zwykłe mleko. Zawartej w nim laktozy nie toleruje mniej więcej dwie trzecie Polaków, jednak tylko część z nich ma przy tym zaburzenia pokarmowe. Nie ma co więc odradzać picia kawy z mlekiem, skoro i tak występuje ono w naszej diecie.
Jest tu jednak jedno ale – chodzi o ilość. Pełnotłuste mleko to aż niemal 4% tłuszczu, a przy tym dużo cukrów i dla niektórych nadmiar wapnia. Problemy zaczynają się przy którejś kolejnej filiżance, albo w sieciowej kawiarni, gdzie kubki caffé latte sięgają trzech czwartych litra pojemności. Pijmy więc kawę bez wyrzutów sumienia – byle gorzką i czarną.
Wypróbuj też przepisy na pieczoną karkówkę i pączki bez smażenia.
