

9 Grudnia 2020
Nie wyobrażasz sobie świąt bez ryb na stole? Niektóre gatunki nigdy nie powinny się na nim znaleźć
Nie wszystkie ryby są zdrowym produktem, który można jeść w nieograniczonych ilościach. Choć w naszej diecie jest zbyt dużo czerwonego mięsa, warto wystrzegać się także niektórych gatunków ryb, takich jak łosoś czy panga. Na święta zdecydowanie zdrowiej będzie wybrać inne gatunki.
Ryby są popularnie uznawane za jeden z najzdrowszych produktów spożywczych dostępnych na rynku. Niestety, nie każdy gatunek jest hodowany w odpowiednich warunkach, co bardzo mocno przekłada się na wartości odżywcze gotowego posiłku. Poniższa lista zawiera jedne z najmniej zdrowych okazów.
Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej na temat ryb i ich zastosowań kulinarnych, zapraszamy do zapoznania się z tym tekstem. Wyjaśnia on w przystępny sposób jak pozbywać się nieprzyjemnych ości.
- Zobacz także: Przyłbica zamiast maseczki? Eksperci odpowiadają
Ryby wcale nie tak zdrowe - jest lista
Panga jest rybą, która od zawsze kusiła niską ceną. Niestety, jest ona także świetnym przykładem, że wraz z kosztem idzie w parze także jakość. Pochodzą z Mekongu, który nie należy do najczystszych rzek świata. Wietnamskie hodowle, z których pochodzi najwięcej tej ryby, prowadzone są w najgorszych warunkach.
Wietnamskie hodowle są brudne i przerybione, a ryby pozbawione warunków do naturalnego wzrostu. By szybko osiągały dużą masę i cieszyły się względnie dobrą kondycją do czasu połowu, faszerowane są antybiotykami i hormonami- czytamy na portalu kuchnia.wp.pl
Kolejną rybą, która nie nadaje się do częstego spożycia, jest łosoś hodowlany. Do niedawna uznawany za najsmaczniejszą i najzdrowszą rybę, dzisiaj norwescy naukowcy ostrzegają przed tym mięsem. Wykryli oni w nim duże ilości dioksyn i pestycydów, a hodowle często mają podobne warunki, co u wcześniejszego gatunku.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Morski Instytut Rybacki – Państwowy Instytut Badawczy, tilapia jest rybą o najwyższej zawartości ołowiu, ale też rtęci i kadmu. Co więcej, poza sporą ilością białka, w jej mięsie nie znajdziemy zbyt dużo wartości odżywczych.
Kolejną bardzo popularną, acz szkodliwą rybą, jest tuńczyk. W Polsce najczęściej spożywany w formie puszkowanej. Podobnie jak tilapia zawiera mnóstwo ołowiu i innych metali ciężkich. Zawiera także histaminę czyli hormon, który w nadmiarze może wywoływać silne reakcje alergiczne.
Jak czytamy na portalu kuchnia.wp.pl dorsz, śledź czy łosoś mają co prawda stosunkowo niską zawartość szkodliwych metali ciężkich, ale najwyższe stężenia dioksyn/furanów i PCB. To sprawia, że dorsz nie powinien zbyt często pojawiać się na naszym stole.
Karp nie znalazł się na tej liście, a jego niska cena powinna zachęcić nas do częstszego kupowania. Jest to bowiem zdrowy gatunek, który warto spożywać jak najczęściej.
Zobacz także w naszych serwisach:
- 87-letnia pani Irena mieszka w fatalnych warunkach. Jest jednak szansa na zmianę
- Wielki polski bank zdecydował. Klientów czeka niespodzianka
- Rano otworzyła zmywarkę, nie mogła uwierzyć własnym oczom. W środku było wszystko, tylko nie naczynia
Źródło: kuchnia.wp.pl
Zapraszamy na nasz profil na Instagramie
Następny artykuł