Robert Makłowicz bez dwóch zdań jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego świata kulinariów. Dziennikarz może poszczycić się ogromnym gronem fanów. Niestety, niektórzy starają się wykorzystać popularność Roberta Makłowicza do niecnych poczynań. Okazuje się, że wizerunek dziennikarza został wykorzystany do naciągania seniorów. Sprawa trafiła na policję.Bez wątpienia Robert Makłowicz zna się na kulinariach jak mało kto. Jego ogromna wiedza oraz niecodzienna charyzma sprawiły, że dziennikarz jest uwielbiany przez wielu smakoszy. Mistrz kuchni odpowiadał na platformie Instagram na pytania swoich fanów. Jedno z nich odnosiło się do przykrego incydentu.
Choć każdego dnia doświadczamy w sklepie podwyżek, podobna sytuacja panuje nie tylko w Polsce. Jak alarmuje ONZ, ceny żywności rosną na całym świecie. Jest to wynikiem rosnących kosztów, braku pracowników, ograniczeń w dostawach i trudnych warunków pogodowych. Polacy powinni być gotowi na dalszą podwyżkę cen.Z coraz większymi obawami patrzymy w przyszłość. W zastraszającym tempie rosną bowiem ceny żywności, paliw, energii elektrycznej i gazu. To przekłada się na coraz to wyższe, codzienne wydatki. Musimy trzymać się za kieszenie, bo pensje niestety nie idą w górę wraz z cenami.
Rosnące ceny mediów wpływają na koszt zakupów. W ostatnim czasie w niektórych piekarniach podrożało również pieczywo. Niektóre placówki zaczęły bowiem doliczać opłatę za krojenie chleba. Uzasadniają to właśnie wzrostem kosztów prądu. Nie wszyscy klienci są zachwyceni tą sytuacją. Rosnące ceny niepokoją wielu z nas. Droższe są mleko i nabiał, rosły koszty oleju rzepakowego. Teraz kolejną cegiełkę do podwyżek dodają piekarnie, które doliczają drobną, ale kolejną opłatę - 10 gr za pokrojenie chleba.
W przyszłym roku wystartuje wdrożenie systemu kaucyjnego obejmującego butelki plastikowe i szklane. Na połowę 2022 - choć początkowo zakładano, że nastąpi to z początkiem stycznia — zaplanowano wejście w życie zmiany w ustawie o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Prace nad nowym systemem kaucyjnym już są opóźnione, a pełne wdrożenie może być możliwe nawet dopiero w połowie roku 2024. Jak podało ministerstwo odpowiedzialne za projekt, branża, której regulacja ma dotyczyć, szacuje, że utworzenie sprawnie funkcjonującego systemu może zająć nawet do 24 miesięcy.
Rosnące ceny żywności nie nastrajają optymistycznie. Indeks cen w październiku był na poziomie o ponad 31 procent wyższym niż w roku 2020. Według analityków na obecną sytuację wpływają przede wszystkim rosnące koszty surowców. Wzrosty te niestety nie wyhamują w najbliższym czasie. W wypowiedzi dla Rzeczpospolitej analityk sektora rolno-spożywczego, Grzegorz Rykaczewski wyjaśnił, że na wysoką wartość indeksu wpłynęło skumulowanie się wzrostu cen surowców na globalnych rynkach. W ostatnim czasie rósł m.in. koszt zakupu zbóż, olejów roślinnych, mleka oraz mięsa.
Rosnące ceny produktów spożywczych niepokoją Polaków. Wielu z nas zastanawia się, jak długo jeszcze będziemy płacić coraz więcej za codzienne zakupy. Wicepremier Henryk Kowalczyk nie dla nas dobrych wiadomości — będzie drożej. Jego zdaniem w przyszłym roku tendencja wzrostowa niestety się utrzyma.Związane z wyższymi kosztami gazu, energii elektrycznej i paliwa, rosnące ceny produktów, nie sprzyjają optymistycznemu patrzeniu w przyszłość. Nawet Minister Rolnictwa przyznał, że szansa na spadek cen jest teraz niewielka.
Posiłek zjedzony poza domem niewątpliwie jest przyjemnością. Chociaż ostatnio, coraz mniejszą. Nastąpił bowiem duży wzrost cen w restauracjach. Wynika on między innymi z podwyżek cen produktów spożywczych. Wygląda na to, że coraz rzadziej będzie stać nas na takie wyjścia. Eksperci wnioskują, że w najbliższych miesiącach czeka na nas dalszy wzrost cen. Przyjemnie jest raz na jakiś czas nie gotować, tylko wyjść na obiad czy kolację do restauracji albo zamówić smaczny posiłek do domu. Niestety, rosnąca inflacja ma też wypływ na branżę gastronomiczną. Zwłaszcza że to właśnie żywność jest w ostatnim czasie jednym z tych segmentów, w którym ceny idą najszybciej w górę. Drożeje też benzyna, a więc transportu, co również podnosi koszty branży gastronomicznej.
Długa podróż samolotem potrafi zwiększyć apetyt nie jednej osoby - monotonia i brak zajęć sprawiają, że człowiek szybko zaczyna robić się głodny. Pewien bloger Ben Schlappig leciał samolotem Lufthansy w klasie biznesowej i chciał zjeść posiłek adekwatny do ceny za wybraną przez niego klasę. Niestety zamiast pokaźnego dania, dostał dwie kanapki. Jeszcze jedna przykra niespodzianka czekała na niego tuż przed lądowaniem. Jedzenie w samolotach zazwyczaj nie należy do najlepszych uczt, które zachwycają wykwintnością. Podawane przez stewardessy potrawy w klasie ekonomicznej mają za zadanie zaspokoić jedynie głód pasażerów. Inaczej jest w przypadku lotów klasą biznesową lub pierwszą - wybierając taką opcję, można oczekiwać najlepszej obsługi, a także adekwatnych do wydanych pieniędzy potraw czy przekąsek. Amerykanin Ben Schlappig miał zupełnie inne doświadczenie.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z rosnących cen, jednak wystarczy przyjrzeć im się w skali rocznej, aby zauważyć drastyczne podwyżki. W ciągu roku największe podniesienia cen można zaobserwować na produktach tłuszczowych, które zdrożały o przeszło 40%. W tym artykule zdradzamy dokładne dane dotyczące rosnących cen w polskich sklepach. Praktycznie każdego dnia wybieramy się do sklepu w celu zrobienia podstawowych zakupów spożywczych. Makarony, kasze, mąki czy mięsa lądują w naszych koszykach regularnie, co pozwala na dokładne śledzenie, ile na nie wydajemy. Niestety obecnie eksperci biją na alarm - sklepowe ceny osiągają obecnie rekordowe wyniki. Jeśli więc szykujesz się na zakupy mięsa czy oleju, sprawdź wcześniej, jak bardzo zdrożały w ostatnim czasie.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny rozpoczął postępowanie wobec Glovo oraz postępowanie wyjaśniające wobec Uber Eats. Do urzędu docierały skargi klientów, którzy zwracali uwagę na nieprawidłowości przy zamawianiu jedzenia. Konsumenci tłumaczyli, że np. płacili więcej za zamówienie, niż powinni. Zamawianie jedzenia poprzez aplikacje wyjątkowo prężnie się rozwija, a na rynku coraz częściej pojawiają się nowe podmioty, które oferują tego typu usługi. Niestety coraz więcej konsumentów skarży się do UOKiK na nieprawidłowości przy zamawianiu jedzenia i produktów spożywczych z najpopularniejszych aplikacji.
Czterech przyjaciół wybrało się pewnego dnia do irlandzkiego pubu, aby spędzić ze sobą miło czas i napić się drinków. Gdy dostali rachunek, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Za same napoje zapłacili ponad 2,3 tysięcy złotych. Mnóstwo osób uwielbia wyjścia na miasto, gdzie z przyjaciółmi można się pośmiać, posłuchać muzyki, zjeść coś i napić się. Dlatego tak wielu z nich nie może doczekać się na takie wydarzenia. Niestety po pandemicznym zamknięciu lokali, właściciele próbują odbić sobie wielomiesięczne straty. Cztery osoby przekonały się o tym w najgorszy możliwy sposób.
Trufle są wyjątkowo drogimi grzybami, których znalezienie w lesie jest wyjątkowo trudne. Jeden kilogram trufli potrafi kosztować nawet 30 tysięcy złotych. Najczęściej można spotkać je w lasach mieszanych w okolicy dębów, czy w miejscach, gdzie rosną storczyki z rodzaju buławnik. Trufle, nazywane również "czarnym złotem", są bardzo cenionymi przez smakoszy grzybami. Mają charakterystyczny, lekko orzechowy smak, który rozpala zmysły prawdziwych koneserów. Niestety zdobycie ich może być dla wielu ogromnym problemem z dwóch powodów. Po pierwsze są horrendalnie drogie, a po drugie rosną w niewielu miejscach.
Biedronka znów szykuje okazje dla swoich klientów. Oferta na nadchodzący tydzień jest naprawdę korzystna. Sprawdźcie, co tym razem kupicie za jedyne 5 zł. Niedawno pisaliśmy o usłudze, którą Biedronka wdraża, by móc oferować swoje produkty również w niedzielę i poradzić sobie w obliczu spodziewanego zaostrzenia zakazu handlu. Dziś pokażemy wam, w co warto się zaopatrzyć w znanym dyskoncie w najbliższym czasie.
Już niedługo w sklepach uświadczymy prawdopodobnie bardzo wysokie ceny wielu produktów. Ekonomiści prognozują bowiem, że w październiku pierwszy raz od 20 lat inflacja przekroczy 6%. Dokładną wartość dostaniemy we wstępnych wyliczeniach, które opublikowane mają być 29 października. Z roku na rok ceny w sklepach nieubłaganie rosną - można zauważyć wzrost w produktach praktycznie z każdej kategorii, szczególnie codziennego użytku. Taniejąca złotówka sprawia, że za ten sam towar musimy zwyczajnie płacić więcej, aby przedsiębiorcom opłacało się je produkować oraz dystrybuować.
Oferta na najbliższy weekend w sklepach sieci Biedronka wygląda wyjątkowo okazale i zachęcająco. Klienci mogą zaopatrzyć się w tanie warzywa, owoce, mięso i inne produkty. Niektóre z promocji obowiązują jedynie jutro, czyli 23 października. Biedronka często proponuje swoim klientom ciekawe oferty, ułatwiające robienie codziennych zakupów jeszcze taniej. Dzięki temu można sporo zaoszczędzić. Biedronka przoduje w ogłaszaniu kolejnych rabatów, a posiadając kartę lojalnościową Moja Biedronka, można jeszcze zwiększyć obniżki cen, lub skorzystać z najlepszych ofert.
Mieszkańcy warszawskiej dzielnicy Ursynów stworzyli aplikację "Ratuję Jedzenie", która pozwala lokalnym przedsiębiorstwom ratować żywność. Zamiast ją wyrzucać, właściciele mogą sprzedawać ją znacznie taniej. Twórcy testują funkcjonalność aplikacji, aby w przyszłości wypuścić ją na teren całej Polski. Aplikacja "Ratuję Jedzenie" działa na zasadzie "Foodsharingu", czyli akcji, która pozwala ograniczyć marnowanie żywności, poprzez znacznie tańszą sprzedaż. Dla twórców aplikacji Ursynów jest swojego rodzaju poligonem, na którym sprawdzają funkcjonalność oraz działanie programu. Niedługo może zostać on rozciągnięty na całą Warszawę oraz Polskę.
Czteroosobowa grupa znajomych postanowiła wybrać się do jednej z najbardziej znanych restauracji na świecie. W lokalu zapłacili aż 37 tysięcy funtów, co w przeliczeniu daje ok. 200 tysięcy złotych. Znaczna część pieniędzy przeznaczona została na szalenie drogie wino. Każdy z nas uwielbia od czasu do czasu wybrać się do restauracji - nic nie jest w stanie zastąpić dobrego obiadu w ekskluzywnym miejscu z grupą najbliższych osób. Nusret Gökçe, znany w Internecie jak Salt Bae, jest tureckim rzeźnikiem i właścicielem luksusowych restauracji, takich jak Nusr-Et. Niedawno nowy lokal otworzony został w Londynie, skąd pochodzi poniższy paragon.
Napoje gazowane przestały być tak często kupowane przez polskich klientów. Agencja Centrum Monitorowania Rynku ocenia, że jest to wynik wprowadzenia podatku cukrowego. Sprzedaż spadła aż o 20 proc. w okresie styczeń-sierpień 2021. Słodzone napoje gazowane, jak Coca-Cola, Pepsi czy Fanta są bardzo popularne na całym świecie, głównie z powodu ich dobrego smaku, a także uczucia orzeźwienia po napiciu się. W Polsce jednak od początku bieżącego roku, czyli 2021, rząd zdecydował się wprowadzić podatek, który przyczynił się do ich znacznego podrożenia oraz zmniejszenia sprzedaży.
Sieć sklepów Biedronka jest jednym z najlepszych graczy na rynku spożywczym. W jej placówkach można znaleźć interesujące oferty, które pozwalają zaoszczędzić sporo pieniędzy. Jeśli masz przy sobie monetę 5 zł, wybierz się do Biedronki - dostępne są tanie ryby, mięsa czy owoce za mniej niż 5 zł. Biedronka, tak jak wiele innych sieci sklepów spożywczych w Polsce, zdaje sobie sprawę, że promocje pozwalają na zainteresowanie nowego klienta, a także zatrzymanie stałych konsumentów. Od dzisiaj, czyli 14 października, w sklepach Biedronki można kupić bardzo dużo pysznych produktów za niewielkie pieniądze. Niżej prezentujemy zestawienie najlepszych z nich.
Magda Gessler znana jest na całą Polskę, a wraz z popularnością jej osoby, coraz więcej ludzi odwiedza jej lokale. Choć restauracje Gessler cieszą się dobrymi recenzjami, klienci narzekają na ceny. Te według nich są znacznie zawyżone i niedostępne dla zwykłych Polaków. Magda Gessler zdobyła sławę dzięki programowi "Kuchenne Rewolucje", który pokazał, że nawet najgorzej zarządzana restauracja może osiągnąć sukces - wystarczy trochę pracy.W swoich lokalach gastronomicznych Gessler oferuje mnóstwo najróżniejszych dań, które przygotowywane są z produktów o najwyższej jakości. Niestety wraz z nią, w parze idzie także cena.
Zakupy w Biedronce znów będą tańsze. Sieć uwielbianych sklepów przygotowała wyjątkowe promocje. Sprawdź, na czym zaoszczędzisz w najbliższym tygodniu. Któż nie lubi oszczędzać na zakupach? Początek kolejnego tygodnia to idealna okazja, by zaplanować zakupy i skorzystać z obniżek w marketach. Biedronka znów oferuje naprawdę duże upusty.
Zdaniem ekonomistów wzrost cen gazu doprowadzi do podwyżek w sektorze spożywczym. Producenci żywności nie będę bowiem w stanie amortyzować rosnących kosztów działalności i przeniosą je na konsumentów. Efektem będą wyższe ceny dostępnych w sklepach produktów.Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Dobre działanie lodówki zależy nie tylko od zastosowanej w niej technologii czy jakości komponentów. Równie istotne są nasze nawyki związane z jej użytkowaniem i sposób, w jaki ją czyścimy. Podpowiadamy, co robić, aby lodówka zapewniała dobre warunki do przechowywania żywności.Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Lidl jest sklepem, który doskonale wie jak zatrzymać u siebie swoich klientów. Już od jutra, czyli 7 października, dostępne będą w placówkach sieci nowe sprzęty kuchenne. Do wyboru będą tostery, noże, opiekacze i inne akcesoria kuchenne. Lidl, jako jedna z największych sieci sklepów spożywczych w Polsce, cały czas musi oferować nowe okazje i promocje, aby konsumenci chcieli przychodzić do placówek na zakupy. Tym razem niemiecka sieć zdecydowała się na zaoferowanie nam ciekawych sprzętów kuchennych, z których skorzystać może praktycznie każdy. Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Podwyżki cen stają się powoli dla Polaków codziennością, w końcu co chwilę ogłaszane są większe ceny. Wcześniej podrożały chleb mąka czy makaron - tym razem czas nadszedł na jajka. W ciągu najbliższych dwóch miesięcy ich cena może podskoczyć nawet o 15 proc. Pieniądze potrzebne na zakupienie podstawowej żywności do gospodarstwa domowego muszą być z roku na rok coraz większe - inaczej musielibyśmy zmniejszać nasz koszyk zakupowy. Do tej pory największe podwyżki można było zauważyć na makaronach, chlebach czy mące, czyli wszędzie tam, gdzie są potrzebne zboża. Teraz Polacy będą musieli płacić dodatkowe pieniądze za jajka. Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Chorwacja od wielu lat jest jednym z najczęściej wybieranych lokalizacji wczasowych przez Polaków. Jednym z argumentów mają być rzekome niskie ceny, jednak obecnie rzeczywistość jest inna. Czytelniczka portalu turystyka.wp zdradziła, że za śniadanie zapłaciła aż 70 zł. Do Chorwacji Polacy jeżdżą od początku przemian systemowych, kiedy granice państw zaczęły być znacznie łatwiejsze do przekroczenia dla zwykłego szarego obywatela. Umiłowaliśmy ten kraj z uwagi na wspaniałą pogodę, piękne plaże oraz niskie ceny, zarówno noclegów, atrakcji, jak i wyżywienia. W dzisiejszych czasach wszystko się jednak zmienia. Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Polacy coraz częściej zmieniają swoje nawyki zakupowe i ograniczają wydawanie pieniędzy na jedzenie. Jak podaje money.pl, taka sytuacja wynika z powiększającej się inflacji. Klienci kupują mniej produktów, ponieważ chcą oszczędzać fundusze. Polacy uwielbiają promocje i oferty rabatowe w sklepach od zawsze. Obniżki cen przyciągają naszą uwagę, ponieważ zawsze warto wykorzystać taką okazję. Niestety obecnie wielu konsumentów wyszukuje rabaty z przymusu - szalejąca inflacja sprawiła, że klienci nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby robić zakupy, jak dawniej. Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Restauracje i cała branża gastronomiczna stoi przed wielkim znakiem zapytania w kontekście przyszłości. Restauratorzy obawiają się podwyżek, które już teraz mają miejsce w całej Polsce. Wielu klientów może się zrazić do jedzenia na mieście, ponieważ będą decydować pomiędzy większymi cenami a mniejszymi porcjami. Restauracje od początku pandemii nie mają łatwo. Na początku zostały obarczone licznymi obostrzeniami, zakazami czy nawet całkowitym zamknięciem. Tego okresu wiele knajp nie przetrwało. Te, które zdołały utrzymać się na powierzchni dzięki transformacji z obsługi stacjonarnej na wydawanie jedzenia na wynos, ponownie mogą mieć ogromne problemy. Tym razem przez podwyżki w najróżniejszych segmentach pracy. Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem: