Charakterna pasta z wędzonej ryby z jajkiem, ogórkiem kiszonym i cebulą
Makrela – skarb morza
Eksperci wskazują, że w naszym kraju wciąż je się zbyt mało ryb, a zbyt dużo np. czerwonego mięsa. Niektórzy twierdzą, że dania rybne są nudne. Cóż, pasta z wędzonej ryby z jajkiem, ogórkiem kiszonym i cebulą na pewno taka nie jest! Nie dość, że jej smak ma charakter i do nudy mu daleko, to jeszcze dostarcza nam ważnych składników odżywczych.
Mowa przede wszystkim o makreli, która jest rybą tłustą. Co przy tym ważne, dostarcza nam takiego rodzaju tłuszczów, które są zdrowe i bardzo nam potrzebne – kwasy omega-3. Doskonale wpływają na stan skóry, włosów, odporność, pomagają przyswajać witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, ułatwiają koncentrację etc. Co równie istotne, makrela jest dobrym źródłem pełnowartościowego białka – jedząc ją, dostarczysz sobie niezbędnych aminokwasów.
Pasta? Na zdrowie!
Skarbnicą substancji odżywczych jest również inny składnik pasty – jajka. One także uzupełniają naszą dietę w białko i tłuszcze. Dostarczają też witamin z grupy B oraz witamin A, D, E, K.
A jakie są pozytywne właściwości ogórków kiszonych? Przede wszystkim są znakomitym probiotykiem – znajdziemy w nich bakterie kwasu mlekowego. Bo chociaż „bakterie” nie brzmią dobrze, to należy pamiętać, że nasze organizmy bardzo potrzebują niektórych z nich. Te „dobre bakterie” wspierają m.in. układ odpornościowy oraz trawienie, co we współczesnym świecie, który charakteryzuje się niezbyt sprzyjającymi warunkami, w tym np. dużą ilością przetworzonych produktów, są one bardzo ważne.
Czy jest zatem jakiś minus opisanej tu pasty? Cóż, majonez nie należy do najzdrowszych. Ale dwie łyżki to w końcu nie zbrodnia – dla tak dobrego smaku chyba warto sobie czasami odpuścić, czyż nie?
Pasta z wędzonej ryby z jajkiem, ogórkiem kiszonym i cebulą – przepis
Składniki:
1 duża wędzona makrela – około 400-500 g (dobrze sprawdzi się także dorsz wędzony)
3 jajka
1 cebula
4 ogórki kiszone
2 łyżki majonezu
2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
Pęczek cienkiego szczypiorku (jeśli używamy grubszego, wystarczy kilka rurek)
Sól, pieprz.
Przygotowanie:
Jajka gotujemy na twardo. Wyjmujemy z wrzątku i wkładamy pod zimną wodę – dzięki temu skorupki powinny ładnie oddzielić się od jajka. Następnie obieramy je i drobno siekamy.
Ogórki kiszone oraz cebulę kroimy w drobną kostkę, a szczypiorek siekamy (również na drobno).
Makrelę bądź inną dodaną do pasty rybę obieramy ze skórki oraz ości, a mięso rozdrabniamy na małe kawałki.
Wszystko delikatnie mieszamy – jajka, warzywa, rybę, majonez, jogurt, pieprz oraz sól (chociaż tę ostatnią możemy pominąć, ponieważ ryba wędzona i ogórki kiszone same w sobie są słone).
Pastę posypujemy po wierzchu szczypiorkiem i zjadamy ze świeżym żytnim chlebem – smacznego!
Pasta z wędzonej ryby z jajkiem, ogórkiem kiszonym i cebulą najlepiej sprawdzi się właśnie na żytnim chlebie lub innym ciemnym pieczywie. Dobrze jednak smakuje też z bułkami, w tym z bagietką. Jeśli zaś ma być przekąską na wieczorną imprezę, można podać do niej krakersy. Pasować będzie także jako farsz do jajek – wyjmujemy z jajek żółtka, a w ich miejsce wkładamy naszą pastę.
Pasta z wędzonej ryby z jajkiem, ogórkiem kiszonym i cebulą – inna odsłona
Jak z każdym przepisem, tak i z tym można poeksperymentować. Oto kilka pomysłów, na urozmaicenie opisanej tu pastę:
- Zamiast jogurtu, dodaj 1-2 łyżeczki musztardy delikatesowej. Jej gładka konsystencja dobrze wymiesza się z całą pastą, a lekko ostry smak z nutą goryczki dodatkowo podkręci charakter potrawy.
- Nie chcesz dodawać majonezu lub po prostu brakuje go w Twojej lodówce? Niektóre wersje tego przepisu go nie przewidują – możesz zastąpić go np. śmietaną 18%.
- Jeśli zaś chcesz urozmaicić kolorystykę pasty, dodaj odrobinę czerwonej cebuli – będzie się dobrze wyróżniać i pobudzi nasz zmysł wzroku. Bo przecież je się także oczami!