Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Przepisy > Fasolka po bretońsku - najlepszy przepis na zdrowy obiad na zapas
Agata Kaszuba
Agata Kaszuba 25.03.2022 22:52

Fasolka po bretońsku - najlepszy przepis na zdrowy obiad na zapas

Fasolka po bretońsku
Canva / hofack2

Dobrze znana i lubiana fasolka po bretońsku przeżywa właśnie swoją drugą młodość i wraca na polskie stoły. Kiedyś bardzo popularna potrawa – teraz trochę zapomniana, ale warta przywrócenia do stałego, rodzinnego menu. Jest prosta i tania w przygotowaniu, jednak na jej wykonanie trzeba zarezerwować trochę czasu. Mimo tego, że jest czasochłonna, to z pewnością spodoba Ci się fakt, że możesz ugotować jeden wielki garnek, który starczy nawet na 2-3 dni sytego obiadu. Świetnie sprawdzi się jako danie główne, ale równie dobrze czuje się w towarzystwie ziemniaków, ryżu bądź kaszy. Tradycyjnie jest podawana z pajdą świeżego, suchego chleba, który można maczać w sosie. Taki kromka idealnie syci i uwydatnia smak potrawy.

Jak przygotować główny składnik fasolki po bretońsku? 

Na tym etapie przygotowań będziesz potrzebować:

- 400 g suchej fasoli Piękny Jaś lub dwie puszki gotowej już fasoli-ziele angielskie-liść laurowy-sól

Wcześniej wspominaliśmy, że przygotowanie tego dania jest czasochłonne – teraz spieszymy z wyjaśnieniami! Najwięcej czasu zajmie nam przygotowanie fasoli. Taki obiad możemy przygotować z dwóch rodzajów tego warzywa: suchej fasoli Piękny Jaś lub fasoli puszkowanej.

Jeśli zdecydujesz się na wybór drugiej wersji, to o określeniu „czasochłonne” możesz śmiało zapomnieć, gdyż fasola z puszki jest już gotowa do użycia więc wystarczy ją podgrzać i dodać resztę składników.

Jednak znaczna część oddanych fanów fasolki po bretońsku zgodnie przyznaje, że dużo smaczniejsza jest opcja numer jeden, czyli przygotowanie suchej fasoli – aby była ona zdatna do spożycia, powinna moczyć się w wodzie około 10 godzin, więc najlepiej zaplanować sobie gotowanie dzień wcześniej. Do dużego garnka wsypujemy fasolę i zalewamy zimna wodą. Woda powinna pokryć fasolę na około 10 cm. Tak przygotowany garnek należy odstawić na noc. Rano fasola powinna wchłonąć część wody. To, co zostało, wylewamy, a ziarna zalewamy świeżą wodą – około 1 litr. Dodajemy sól, liść laurowy i ziele angielskie. Gotujemy pod przykryciem przez około półtorej godziny, aż do miękkości. Nie wylewaj wody po gotowaniu.

Fasolka po bretońsku – przepis

W drugim i ostatnim etapie gotowania potrzebujesz:

- 300 g parzonego lub wędzonego boczku- 300 g kiełbasy- 4 ząbki czosnku- 2 duże cebule- 1 puszka krojonych pomidorów- 1 koncentrat pomidorowy- sól, pieprz- majeranek- papryka słodka

Zacznij od usunięcia skórki od boczku, pokrojeni go w drobna kostkę i wrzucenia na patelnię. Do tego dodaj pokrojoną kiełbasę, cebulę oraz czosnek. Wszystko przysmaż, aż się zarumieni. Wrzuć zawartość patelni do garnka z fasolą i wymieszaj. Dodaj krojone pomidory oraz koncentrat. Wszystko gotuj razem na małym ogniu pod przykryciem przez około 15 minut.

Możesz również pokusić się o przygotowanie fasolki po bretońsku ze świeżych pomidorów. Na taką ilość potrzebujesz około 2 kg całych pomidorów. Należy je najpierw sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki oraz usunąć gniazda nasienne. Następnie kroimy pomidory w kostkę i dodajemy do garnka, w którym są już pozostałe składniki. Gotujemy do momentu gdy pomidory staną się delikatne i zaczną się rozpadać.

Fasolka po bretońsku, to zdrowy i pyszny obiad, który zachwyci Twoją rodzinę. Dzięki dużej zawartości białka, fasola jest pożywnym zamiennikiem mięsa w diecie wegetariańskiej, dlatego też, możesz zrezygnować z dodania mięsnych dodatków, a fasolka w sosie stanie się w pełni wegetariańskim i wegańskim posiłkiem.

Potrawa jest bardzo sycąca i rozgrzewająca, dlatego często możemy spotkać wielkie garnki z tym daniem na różnego rodzaju imprezach polowych. Obok grochówki i bigosu, jest to ulubiony, ciepły posiłek spotkań pod gołym niebem. Ogniska, kuligi, Sylwestry, wieczory panieńskie i kawalerskie w klimacie outdoor, często nie mogą obejść się bez porcji fasolki po bretońsku podanej z pajdą świeżego chleba z chrupiąca skórką.