Klasyczny przepis na ukochane gołąbki, które zawsze wychodzą
Gołąbki, to jedna z najbardziej znanych i lubiany potraw tradycyjnych. Jednak czy tak naprawdę są w 100% naszą tradycja kulinarną? Zagłębiając się w historię tego dania można zauważyć, że jego odpowiedniki znajdziemy w Niemczech, Rosji, Ukrainie, Litwie, a nawet w Szwecji i Stanach Zjednoczonych.
Zazwyczaj składają się z mięsa mielonego oraz ryżu, które są zawinięte w duże liście białej kapusty .Może odszukać także warianty z grzybami bądź kaszą. Na Kresach bardzo popularna potrawą są gołąbki pieczone i zawijane w liście kapusty kiszonej. Jest to jedna z tamtejszych potraw wigilijnych. W Rumunii i na Półwyspie Bałkańskim również istnieje taka potrawa, jednak tutaj, gołąbki są zawijane w liście winogrona. Nic dziwnego, że gołąbki zawojowały tak wiele krajów – są potrawą prostą, jednak bardzo smaczną, a do tego treściwą. Kochają je smakosze w każdej szerokości geograficznej. Mimo, że pomysł zawinięcia mięsnego farszu w liście kapusty wydaje się szalony, to jednak od wielu, wielu lat się sprawdza.
Gołąbkowa historia
Badacze kulinarni przypisują pochodzenie gołąbków państwom Europy Środkowej i Wschodniej. Dokładniej ich biedniejszym mieszkańcom. Ze względu na popularną w tych regionach uprawę kapusty, było one łatwo dostępną i tania potrawą. Jednak, na początku, zamiast mięsa i ryżu, w kapustę zawijało się kasze i ziemniaki – ze względu na to, były idealna potrawa wigilijną.
Do Polski trafiły w XIX wieku z Ukrainy. Wersja naszych wschodnich sąsiadów nosi dumne miano „hołubci”, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „gołąbki”. Historia samej nazwy jest również bardzo ciekawa – prawdopodobnie dawniej, na bogatych dworach, podawano faszerowane gołębie, zawinięte w liście kapusty. Biedniejsze warstwy nie mogły pozwolić sobie na takie rarytasy jak gołębie mięso, więc zaczęły zawijać sam farsz, czyli ziemniaki z kaszą, w kapustę. Te produkty były dla nich łatwo dostępne i tanie, a przyrządzone w tak wymyślny sposób, dawały im namiastkę luksusu, którym opływały uczty bogaczy.
Przepis na gołąbki
Do gołąbkowego farszu można dodać swoje ulubione składniki, jednak podstawa powinna być ta sama, czyli mięso i ryż lub kasza.
Aby wykonać podstawową wersję tej potrawy, potrzebujesz:
700g mielonego mięsa100g ryżu1l przecieru pomidorowego2l bulionu1 główka kapusty2 łyżki śmietany2 czerwone cebulesól, pieprz
Przygotowywanie gołąbków zacznij od ugotowania ryżu. Postaraj się, aby był on al dente – dojdzie później w farszu. Cebulę obierz i pokrój w drobną kostkę, a następnie podsmaż na patelni. W dużej misce wymieszaj surowe mięso mielone wraz z ugotowanym ryżem i złocistą cebulą. Dopraw sola oraz pieprzem. Tak uszykowaną masę odstaw na parę minut. W tym czasie zajmij się przygotowywaniem liści kapusty. Głowę kapusty, podziel na liście. Następnie wrzuć je do wrzącej wody na około 6 minut. Jeśli liście są grube, potrzymaj je we wrzątku trochę dłużej. Powinny stać się miękkie i elastyczne. Małym nożykiem odetnij wszystkie zgrubienia, które uznasz, że mogą przeszkadzać w zawijaniu.
Teraz przyszła pora na zawijanie. Na środku liścia ułóż farsz uformowany jak podłużny kotlet mielony i zawijaj podobnie jak krokiety. Uformowane gołąbki odkładaj do garnka o grubym dnie. Staraj się pilnować, aby wolny koniec kapusty zawsze był na dole gołąbka. Powinno to zapobiec rozwinięciu liścia. Całość zalej bulionem i gotuj pod przykryciem przez około godzinę. Po tym czasie odlej połowę pozostałego wywaru, a do reszty dodaj przecieru pomidorowego. Dodaj 2 łyżki śmietany, aby zabielić sos. Dopraw solą i pieprzem. Gołąbki poduś jeszcze przez około 20 minut w sosie. Po tym czasie mięso w środku powinno być już gotowe do spożycia.
Danie podawaj jeszcze ciepłe, polane sosem i z dodatkiem ziemniaków.
Możesz wypróbować tez najnowsza wersję gołąbków, która nosi sugestywną nazwę - „leniwe”. Ich przygotowanie różni się tym, że nie zawijasz farszu w liście kapusty ale dodajesz je do mięsa i ryżu. Należy drobno poszatkować kapustę i wymieszać razem z tradycyjnym farszem. Wcześniej należy ją obsmażyć na patelni, aby trochę zmiękła. Tak uszykowane leniwe gołąbki pieczesz jak pieczeń lub smażysz średniej wielkości klopsy, które następnie zalewasz sosem pomidorowym.
