Czy można gotować zupę na nierozmrożonym mięsie? Zdziwisz się
Smakowity rosół z pewnością może zostać uznany za króla polskich zup. Sposoby na jego przygotowanie delikatnie się różnią w każdym domostwie. Jednak przeważnie wykorzystuje się w nim mięso. Warto zastanowić się, czy użycie zamrożonego mięsiwa jest właściwe.
Rosół i mrożone mięso
Nie da się ukryć, że rosół jest absolutnym klasykiem na naszych stołach. Niektórzy nie wyobrażają sobie bez niego niedzielnego obiadu. Bardzo często rosół staje się bazą pod zupy takie jak pomidorowa, czy jarzynowa. Niezależnie od preferencji zazwyczaj dodaje się do niego mięso.
Mięso na rosół z pewnością musi spełniać kilka kryteriów. Najbardziej istotna jest oczywiście kość, która gwarantuje zupie znacznie bardziej wyrazisty smak. Okazuje się, że mięso może niekiedy wzbudzać pewne wątpliwości.
Przygotowując rosół wiadomo, że mięso należy umieścić w zimnej wodzie. Jednak czy może być ono zamrożone? Właśnie takie pytanie postanowiła zadać na jedna z internautek. Na forum od razu zaroiło się od różnych odpowiedzi.
- Czy można gotować zupy z zamrożonego mięsa? Często tak robiłam, a teraz się martwię bo gdzieś usłyszałam, że nie powinno się tak robić. Czym to grozi? Czy kto tak robił? - napisała przejęta internautka na forum Gazeta. Inni użytkownicy od razu pośpieszyli z poradami.
Czy mrożone mięso zniszczy nasz rosół?
Nie da się ukryć, że rosół dla wielu smakoszy jest niemal świętością. W związku z tym użytkownicy forum podeszli do zadanego pytania z pełną powagą. Wielu z nich postanowiło podzielić się swoimi doświadczeniami. Ich słowa są niezwykle wymowne.
- Całe życie jadłam zupy gotowane w ten sposób (tzn. mięso rozmraża się w garze) i teraz też tak robię - napisała jedna z internautek. Wielu użytkowników forum podzieliło tą opinię. Można po tym wnioskować, że rosół na mrożonym mięsie nie jest niecodziennym zjawiskiem. Inna internautka wskazała cenną radę.
- Myślę, że niebezpiecznie może być, gdy mięso rozmrożone za długo czeka na gotowanie, ale jeśli gotujesz je w miarę szybko po rozmrożeniu, nie sądzę, żeby miało się coś złego stać. Ja nawet słyszałam, że produkty rozmrożone, które są potem ugotowane można ponownie zamrażać, tak robią w restauracjach, wtedy nie ma ryzyka salmonelli czy czegoś innego. Ale nie wolno oczywiście rozmrozić czegoś surowego i potem zamrozić ponownie w tym samym stanie - napisała użytkowniczka forum. Bez wątpienia jej wskazówka jest niezwykle cenna.
Mając na uwadze powyższe opinie możemy wywnioskować, że rosół gotowany na zamrożonym mięsie nie jest niczym złym i wiele osób w przypadku pośpiechu robi go właśnie w taki sposób. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
Źródło: Forum Gazeta.pl
Zapraszamy również na naszego Instagrama
