Faworki siostry Anastazji są niemal legendarne. Dotarliśmy do kultowego przepisu
Już wkrótce będziemy się zajadać faworkami, przecież Tłusty Czwartek tego wymaga. Polecamy kultowy już przepis siostry Anastazji na te smakołyki. Dzięki niemu wychodzą wyjątkowo chrupiące i delikatne.
Faworki najbardziej chrupiące pod słońcem
Przed nami Tłusty Czwartek, a wraz z nim prawdziwa uczta dla łasuchów. Tego dnia będziemy się zajadać pączkami i faworkami. Warto skusić się na słodkie, co nieco, bo zgodnie z ludowymi wierzeniami jedzenie szczególnie pączków ma zapewnić nam szczęście. Jednak w ten ostatni czwartek przed Wielkim Postem zapewne sięgniemy też po kruche faworki.
Co zrobić, żeby wyszły delikatne i wyjątkowo chrupiące? Sięgnijmy po kultowy już przepis siostry Anastazji na te frykasy. Faworki wyjdą przepyszne i gwarantujemy, że szybko znikną ze stołu. Takim smakołykom trudno jest się oprzeć. Faworki z przepisu siostry Anastazji zrobimy w prosty sposób.
Przenigdy nie wyrzucaj zielonej części pora. Jest cenniejsza niż mysliszJak zrobić faworki z przepisu siostry Anastazji?
Składniki:
- 6 żółtek
- 13 łyżek gęstej, kwaśnej śmietany
- 400 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki spirytusu
- sól
- olej rzepakowy do smażenia
- cukier puder do posypania
Robienie faworków zacznijmy od przesiania mąki na stolnicę. Jajka rozbijamy i oddzielamy żółtka od białek. Żółtka dodajemy do mąki, dokładamy śmietanę, sól i spirytus. Wyrabiamy ciasto na jednolitą masę. Gdy już będzie gotowe, bierzemy wałek i uderzamy nim w ciasto.
Dzięki temu zabiegowi ciasto będzie dobrze napowietrzone. Dzielimy je na 2 części i rozwałkowujemy. Kroimy na szerokie pasy, z których robimy mniejsze romby lub prostokąty. Na środku każdego prostokąta robimy nacięcie nożem. Przez nacięcie przewlekamy jeden koniec tak, by powstał kształt faworka.
Faworki, czyli smak i chrupkość od siostry Anastazji
Do wysokiego garnka wlewamy litr oleju. Gdy będzie gorący, wkładamy faworki i smażymy do momentu, aż uzyskają złoty kolor. Wyjmujemy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Posypujemy cukrem pudrem i podajemy.
Tak przyrządzone faworki zachwycają delikatnością i są niezwykle chrupiące. Będą idealne na Tłusty Czwartek i zasmakują każdemu łasuchowi. Zaletą przepisu od siostry Anastazji jest prosty sposób przygotowania faworków. Pisaliśmy o tym, jak zrobić gulasz z żołądków drobiowych. Podawaliśmy też prosty sposób na pyszną napoleonkę.
Źródło: haps.pl