Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Porady > Lidl testuje w swoich placówkach nowy rodzaj automatów. Klienci już teraz zgłaszają wątpliwości
Przemysław Bociąga
Przemysław Bociąga 16.04.2024 08:21

Lidl testuje w swoich placówkach nowy rodzaj automatów. Klienci już teraz zgłaszają wątpliwości

koszyk lidla
Fot. Shutterstock/Wirestock Creators

Sieci handlowe przygotowują się do przyszłorocznej zmiany w prawie. Każda firma testuje rozwiązania, które spełniają wymogi nadchodzącego systemu kaucyjnego. Lidl sprawdza możliwości swoich automatów, ale wywołuje to zastrzeżenia klientów.

Nadchodzi system kaucyjny

System kaucyjny może okazać się rewolucją w polskim handlu. Właściwie wygląda na to, że ta rewolucja nadeszła wcześniej. Choć wygodnie butelki i puszki mamy móc zwrócić od początku 2025 roku, sieci handlowe testują rozwiązania na żywym organizmie – w testowych lokalizacjach w swoich sklepach.

System ma być bowiem możliwie prosty dla klientów. To na sklepach ciąży obowiązek umożliwienia im zwrotu opakowania. Kaucja ma być marchewką dla konsumentów, ale kij wisi nad głowami sklepów: te największe nie mają wyboru, czy zaoferować możliwość skupu butelek i puszek, po prostu muszą to robić. Każdy więc będzie się starał wprowadzić jak najlepsze dla siebie rozwiązanie.

automat do zwrotu
fot. Canva
Zapomnij o smażeniu placków ziemniaczanych. Ten patent jest 100 razy lepszy

Lidl testuje automaty

Lidl stopniowo wydłuża listę swoich obiektów, gdzie można skorzystać z butelkomatu. Jak w styczniu informował serwis Interia Biznes, już wtedy odpowiedzialne były one za zwrot 100 tys. zł do kieszeni klientów. Butelkomatów było wtedy 21.

Jednak mechanizm, według którego działają automaty do recyklingu, wzbudza kontrowersje. Za każdą oddaną butelkę klienci dostają bowiem nie zwrot pieniędzy, ale kupon na zakupy, o wartości pięciu groszy od sztuki. Niektórzy klienci uznają takie rozwiązanie za niezbyt uczciwe.

Butelkomaty recyklingowe Lidla krytykowane

W połowie kwietnia 2024 sieć butelkomatów Lidla liczy już ponad 50 lokalizacji, najwięcej z nich w Poznaniu. Ale kiedy o rozszerzeniu tego zbioru poinformowała Wirtualna Polska, w komentarzach pojawiła się krytyka. Klienci wytykają sklepowi, że takie podejście do kaucji nie jest uczciwe.

skoro mam płacić więcej np. za wodę w butelce to powinienem dostać różnicę gdy oddam ją do automatu i to w formie gotówkowej nie żadne rabaty czy upusty bo może nie będę chciał w tym sklepie robić kolejnych zakupów. Kaucja = zwrot – napisał jeden z nich.

Ktoś inny dodał, że system z łatwością można przeszczepić z krajów, w których z powodzeniem stosowany jest od lat:

i znowu kombinowanie jak koń pod górę i odkrywanie Ameryki. Niech w końcu ktoś decyzyjny pojedzie do Szwecji i zapozna się z systemem zautomatyzowanego przyjmowania opakować szklanych, plastikowych w punktach umieszczonych obok marketów – zauważyła osoba komentująca. (Pisownia obu komentarzy oryginalna – red.)

Klienci zwracają także uwagę, że w ich ulubionej lokalizacji zwrotomaty mogą nie działać nawet całymi tygodniami. Ten problem może znaleźć rozwiązanie, kiedy podobne automaty będą pod każdym sklepem każdej sieci w Polsce i łatwo będzie o alternatywę dla zepsutego urządzenia. Znacznie trudnej jednak naprawić źle zaprojektowany system.

Poznaj też z bliska sezonowy skarb – rabarbar i dowiedz się, jak odróżnić jadalny mniszek od polnego mlecza.

butelkomat
fot. Canva