Eksperci ostrzegają przed wzrostem cen warzyw
Warzywa i owoce są niezwykle istotnym elementem codziennej diety wielu smakoszy. Niestety, ekstremalne warunki pogodowe, które mogliśmy obserwować w ostatnim czasie, odbiły się na sporych stratach w plonach. Niewykluczone, że finalnie doprowadzi to do podwyżek cen.
Nie da się ukryć, że warzywa i owoce często goszczą na naszych stołach. Największą popularnością cieszą się oczywiście świeże produkty. Okazuje się, że ich ceny mogą znacząco wzrosnąć. Wszystkiemu winna pogoda.
Dalsza część artykułu pod nagraniem:
Czy warzywa i owoce podrożeją?
Już w jednym z naszych wcześniejszych artykułów wyjaśnialiśmy, dlaczego warzywa i owoce są droższe niż w poprzednich latach. Wiele wskazuje na to, że specjały mogą niebawem być jeszcze droższe.
Pod koniec czerwca mogliśmy obserwować niezwykle silne burze, którym towarzyszył niszczycielski wiatr oraz ogromne opady deszczu i gradu. Nietrudno się domyślić, że tego typu warunki nie wpływają dobrze na plony.
W powiatach lubelskim, janowskim, biłgorajskim, krasnostawskim i kraśnickim znaczna część upraw znalazła się pod wodą. Tym samym warzywa i owoce zostały doszczętnie zniszczone. Rzecz jasna odbije się to na ich podaży.
- Spowodowały silne gradobicie i wiatr. Łamały drzewa i zerwały dachy. Szczególnie niebezpiecznie było w województwie małopolskim i lubelskim, gdzie oprócz trąby powietrznej spadł grad wielkości piłek golfowych. Nie lepiej było w województwach mazowieckim i łódzkim, gdzie grad spustoszył sady jabłoniowe, plantacje truskawek, malin i borówek, a nawet tunele foliowe i uprawy chmielu. Skala strat będzie dokładnie znana dopiero za kilka, kilkanaście dni po ocenie komisji, jednak już dziś wiadomo, że jest lokalnie znacząca. 90% plantacji, które zostały zniszczone przez grad, nie jest ubezpieczonych, ponieważ nie było możliwości ich ubezpieczenia - wyjaśnił Grzegorz Kozieja, dyrektor biura analiz sektora rolno-spożywczego banku BNP Paribas, przytaczany przez Buisness Insider.
Szacuje się, że gwałtowne zjawiska pogodowe mogą doprowadzić do zniszczenia nawet 17% upraw. Warto nadmienić, że naukowcy ostrzegali przed takim scenariuszem już lata temu. Nie pozostaje nam nic innego, jak być dobrem myśli i liczyć na to, że kolejne tygodnie nie przyniosą wielkich strat.
Canva / Matveev_Aleksandr
Ulewy to nie jedyny problem
Ekstremalne opady i wiatr nie są jedyną przyczyną prawdopodobnego wzrostu cen za warzywa i owoce. Nie można zapomnieć o równie istotnym czynniku. Mowa o suszy, której towarzyszą fale upałów.
- W tym roku miało być także dobrze, a nawet bardzo dobrze jednak susza i upały, które są za nami, zrobiły spore spustoszenie na polach, tym bardziej że wegetacja była znacznie opóźniona i rośliny nie zaczęły przed nią nalewać ziarna. Opady, które wreszcie przyszły były nierówne i nie wszędzie wystąpiły. Zbiory będą więc niższe o około 10 % i nie przekroczą 30 milionów ton łącznie z kukurydzą. Średnia w UE będzie podobna jak sezon wcześniej, głównie za sprawą dobrych plonów w Niemczech i Francji - wyjaśnił w rozmowie z portalem Ceny Rolnicze, Zbigniew Kaszuba z Krajowej Federacji Producentów Zbóż.
Takie informacje nie zapowiadają niczego dobrego. Warzywa i owoce są podstawą, jeśli chodzi o żywność. Na problem wysokich cen składa się wiele czynników. Poruszaliśmy tę kwestię w jednym z wcześniejszych artykułów.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Business Insider; Ceny Rolnicze