Quiz
Historia od kuchni
Czekaliśmy na nie przez cały rok. Sprawdź, co pamiętasz o paczkach świątecznych z PRL-u
Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
8 pytań
Rozpocznij Quiz
↓
Mikołajki to dziś święto rozpasanej konsumpcji. Ale kilkadziesiąt lat temu było nieco inaczej – konsumpcja w czasach PRL wcale nie była taka rozpasana. Co i jak dostawaliśmy w mikołajkowych prezentach?
Brakująca odpowiedź
1/8
Czy w PRL-u dostawaliśmy prezenty od Świętego Mikołaja?
Jak najbardziej, przychodził do dzieci w złocie i z pastorałem
Bywał spotykany, ale pomijaliśmy raczej słowo „święty”
Był w całości zakazany, a zastąpił go rosyjski Dziadek Mróz
Brakująca odpowiedź
2/8
W pierwszych latach PRL-u w najbardziej luksusowe słodycze zaopatrywali nas:
Angielscy lotnicy
Przemytnicy z NRD
Tzw. ciotunia UNRRA
Górale z Chicago
Brakująca odpowiedź
3/8
Jeśli pomarańcze, to z:
fot. Canva
Jaffy
Kairu
Libanu
Barcelony
Brakująca odpowiedź
4/8
Najczęstszym wyposażeniem „państwowych” paczek dla dzieci były
Kartonowe modele radzieckich czołgów i lalki Petronela
Znaczki z czerwoną gwiazdą i „dzieciątkiem Lenin”
Wyroby słodyczowe z handlu uspołecznionego
Stilonowe rajstopy
Brakująca odpowiedź
5/8
Prócz szkoły czy przedszkola paczki jako dzieci dostawaliśmy także:
Od Ludowego Wojska Polskiego
Od Prezydium Rady Ministrów
Od Komitetu Centralnego PZPR
Z zakładów pracy rodziców
Brakująca odpowiedź
6/8
Słodycze w prezencie miewały różne uszczerbki i niedociągnięcia. W PRL-u najrzadziej zdarzały się:
fot. Domena publiczna / Commons
Wyroby czekoladopodobne
Zakalec w babce drożdżowej
Opakowania zastępcze
Produkty drugiego gatunku
Brakująca odpowiedź
7/8
Spośród takich słodyczy w latach 60. z pewnością nie można było oczekiwać:
Ptasiego mleczka
Delicji
Princessy
Torcika wedlowskiego
Brakująca odpowiedź
8/8
Jeśli ktoś chciał kupić dziecku czekoladę z zachodu, przed pójściem do Pewexu musiał udać się po dolary do:
fot. domena publiczna / Commons
Ministerstwa Spraw Wewnętrznych
Ambasady USA
Cinkciarza
Kantoru wymiany walut
Twój wynik:
