Zmiany w składach napojów spowodowane podatkiem cukrowym
Początkowo podatek cukrowy wzbudzał wiele obaw. Nie da się ukryć, że smakosze często sięgają po słodkie napoje. Oczywiście nie są one najzdrowsze i lepiej nie pijać ich codziennie. Podatek cukrowy zmotywował producentów napojów słodzonych do działania.
Podatek cukrowy przyczynił się do wielkich zmian
Bez wątpienia podatek cukrowy jeszcze jakiś czas temu spędzał sen z powiek miłośnikom słodzonych napojów. Aktualnie większość z nas po prostu przyzwyczaiła się do wysokich cen lub nie kupuje ulubionych produktów tak często. Wszakże zawsze można samodzielnie przygotować, chociażby domową lemoniadę.
Podatek cukrowy odbił się na przychodach producentów napojów, w których główną rolę odgrywał cukier. Konieczne było podjęcie odpowiednich kroków, które pozwoliłyby na sprzedawanie produktów po niższych cenach.
Podatek cukrowy naliczany jest wówczas, gdy substancja słodząca stanowi minimum 5 g na 100 ml produktu. Dodatkowa opłata dotyczy wyrobów, w których składzie znajdziemy dodatki takie jak kofeina. Podatek nie obejmuje produktów, w których cukier występuje naturalnie oraz tych, które objęte są akcyzą. Opłata nie dotyczy również słodkich napojów mlecznych.
Napoje słodzone o nowym składzie
Smakosze często gustują w napojach typu ice tea. Przyglądając się ich etykietom można dostrzec dodatek soków owocowych i pomniejszoną ilość cukru. Wielu producentów zdecydowało się na podjęcie takich kroków.
Zmiany dotyczą również innych napojów. Tymbark zmniejszył zawartość cukru i dodał do składu sok jabłkowy. Podobnie postąpił Tarczyn. Tym samym napoje nie spełniają kryteriów, które są wymagane do naliczenia podatku cukrowego.
(Canva / JackF)
Zaistniałą sytuacją sprawiła, że producenci zmienili składy swoich napojów. W związku z tym w wielu z nich znajdziemy teraz mniej cukru. Niektóre firmy zdecydowały się na wprowadzenie zupełnie nowych produktów.
Nowości na sklepowych półkach
Podatek cukrowy dotkliwie uderzył w producentów napojów energetyzujących. Zawartość cukru i kofeiny przyczynia się do naliczania dodatkowych opłat. Jednak rozwiązaniem problemu okazały się nowe napoje. Jakiś czas temu w sklepach pojawiły się interesujące nowości.
Energetyki Tiger od lat cieszą się sporą popularnością. Obowiązujący podatek cukrowy z pewnością negatywnie wpłynął na sprzedaż. W związku z tym producent wprowadził na rynek napój Tiger Cactus Drift. Jest on gazowanym napojem energetyzującym z kofeiną. Składa się w 20% z soku jabłkowego, a zawartość cukru jest niższa niż 5 g na 100 ml. W związku z tym produkt nie załapuje się na podatek cukrowy.
Trzeba przyznać, że podatek cukrowy przyczynił się do sporych zmian. Nastąpiły one całkiem szybko. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by przygotować słodki napój w domowym zaciszu. Dobrze sprawdza się specjał na bazie bananów.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Wiadomości Handlowe