Smakosze.pl Restauracje Karmiła dziecko w restauracji. Słowa kelnerki zapamięta do końca życia
Canva / dr-interior ; Facebook/mustardpie34

Karmiła dziecko w restauracji. Słowa kelnerki zapamięta do końca życia

14 maja 2023
Autor tekstu: Aleksandra Proch

Karmienie piersią w restauracji wzbudza wielkie emocje nie tylko w naszym kraju. Nieprzyjemna sytuacja spotkała niedawno pewną młodą mamę z Anglii. Po przekroczeniu progu lokalu z dzieckiem na rękach usłyszała od kelnerki niewybredny komentarz odnośnie potencjalnego karmienia piersią. Kobieta nie myśląc wiele odwróciła się na pięcie i wyszła.

Restauracja wrogo nastawiona do mam karmiących

Karmienie piersią w miejscach publicznych to kontrowersyjny temat. Na niektórych ludzi widok matki z dzieckiem przy piersi działa jak płachta na byka. Okazuje się, że podobny problem występuje na całym świecie. W ostatnich dniach głośna zrobiła się sprawa Molly Musto, która wraz z partnerem i synkiem żyje w Anglii.

Karmienie piersią w restauracji powinno przebiegać tak, aby nie zakłócać wizyty pozostałym gościom. Jednak to, co zrobiła obsługa restauracji  Gallagher's of Barnsley woła o pomstę do nieba. Matka z dzieckiem nie zdążyła nawet zająć miejsca siedzącego, a już została w niekulturalny sposób pouczona Słowa wypowiedziane przez kelnerkę momentalnie odebrały jej apetyt.

Koszmarna cena za talerzyk na weselu. "To woła o pomstę do nieba"

Co usłyszała kobieta po przekroczeniu progów restauracji?

Molly Musto wraz z narzeczonym i siedmiotygodniowym synkiem wybrała się do restauracji . Ich wybór padł na lokal Gallagher's of Barnsley. Chwilę po przekroczeniu progu podeszła do niej kobieta z obsługi . Słowa, które padły z jej ust wryły Molly w ziemię .

Obsługująca z restauracji miała uwagę odnośnie karmienia piersią w lokalu . Powiedziała, że jest to dozwolone, ale uprasza się o szczególną dyskrecję.

Możesz karmić piersią, ale musisz być bardziej dyskretna, niż inne kobiety, które tu przychodzą. Jeśli się do tego dostosujesz, możesz zostać

-miała powiedzieć kobieta, która okazała się jedną z właścicielek przybytku.

Molly w rozmowie z dailymail.co.uk przyznała, że wydarzenie nią wstrząsnęło . Zamiast miłego posiłku czekało na nią gorzkie rozczarowanie. Z oczywistych powodów nie chciała dłużej zostać w takim miejscu .

Przyjechaliśmy do miejsca, o którym wiedzieliśmy, że chcemy usiąść i coś zjeść, a w następnej minucie poczuliśmy, że musimy wyjść. Nie byliśmy mile widziani.

-zwierzyła się poszkodowana.

Stanowisko restauracji w stosunku do kobiet karmiących

Molly regularnie odwiedza rozmaite lokale gastronomiczne . Przyznaje, że robi to, aby wesprzeć ich działanie w trudnych obecnie czasach .

Staraliśmy się wspierać lokalnie, ponieważ wszyscy wiedzą, że mają teraz ciężko, ale teraz z powodu tego, co się stało, kończymy z tym

-powiedziała wzburzona.

Poprzysięgła też, że do tego konkretnego miejsca nigdy nie wróci .

Karmienie piersią w miejscach publicznych bywa stresujące. A to powiedziała kobieta, od której oczekuje się jednak trochę więcej zrozumienia. Mój partner również był bardzo wstrząśnięty

-tłumaczy dalej Molly. Deklaruje też, ze złożyła oficjalną skargę do zarządzających lokalem.

Rzecznik Gallagher's of Barnsley zabrał głos w tej sprawie . Twierdzi, że żadnego problemu z matkami karmiącymi w lokalu nie ma.

Regularnie mamy sporo kobiet karmiących piersią, więc nie jest to dla nas nic nowego. Rozwiązaliśmy ten problem i chcielibyśmy po prostu zamknąć sprawę. Zapraszamy do naszego lokalu wszystkie osoby karmiące piersią

-kończy zdecydowanie temat.

Klienci restauracji potrafią solidnie zaleźć za skórę . Krewcy emeryci z Gorzowa wywołali w lokalu dantejskie sceny .

podawanie menu w restauracji.png
Canva / LightFieldStudios
Stosował 1 prostą zasadę i schudł w oczach. Czesław Michniewicz zmienił się nie do poznania
Nigdy byś na to nie wpadł. Pokroiła paczkę pomidorków jednym pociągnięciem noża
Obserwuj nas w
autor
Aleksandra Proch

Wydawczyni portalu Smakosze.pl. Gotować lubiłam od najmłodszych lat, kiedy to z ochotą pomagałam mamie w kuchni. Nowe smaki chętnie odkrywam w czasie wakacyjnych wojaży. W wolnych chwilach zajmuję się muzyką oraz jeżdżę na rowerze górskim.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy