Lidl zamyka sklepy w Polsce. Wydano oświadczenie dla klientów
Tragiczna sytuacja powodziowa na południowym zachodzie Polski dotyka po równo wszystkich. W sytuacjach klęsk żywiołowych zaopatrzenie w żywność zmienia się z biznesu w działanie strategiczne. Lidl wydał komunikat o tym, jakie zmiany wiążą się dla niego z powodzią.
Jedzenie potrzebne w powodzi
Powódź z późnego lata 2024 roku zostanie z nami z pewnością na długo. Będzie szacowanie strat i pomoc dla poszkodowanych. Na razie jednak woda nie opadła, czas więc na bieżące środki zaradcze. Do nich należy oczywiście zaopatrzenie w żywność.
Sprawa ma o tyle wielkie znaczenie, że podczas tak wielkich powodzi woda w wielu miejscach nie nadaje się do picia i potrzebna jest butelkowana. Również jedzenie, które miało kontakt z prawdopodobnie skażoną wodą, powinno trafić na śmietnik. Dlatego sieci spożywcze zdecydowały się na pomoc.
Te liście są cenniejsze niż laurowe. Można je wykorzystać w niezwykły sposóbLidl pomaga powodzianom
Zarówno Biedronka, jak i Lidl, dwie największe i na co dzień najgłośniej konkurencyjne wobec siebie sieci, niemal od razu wysłały pomoc humanitarną. W okolice Jeleniej Góry, Głuchołaz i Kłodzka pojechały tiry z wodą, łatwo przechowującą się żywnością i środkami higienicznymi pierwszej potrzeby.
Lidl poinformował też, że w sklepach ruszą zbiórki. Klienci mogą zostawiać w wyznaczonych miejscach swoje zakupy, które trafić mają do potrzebujących. Jak informuje Lidl, zbiórka obejmie wszystkie sklepy w Polsce.
Niektóre sklepy Lidla nieczynne
Sieć podała przy tym do wiadomości informacje o zamknięciu sklepów w związku z powodzią. Według porannych informacji z wtorku, zamknięte zostały sklepy w Jeleniej Górze i Nysie. Sytuacja może się oczywiście zmienić, bo i dynamiczny jest obecny przebieg powodzi. Lidl przy okazji podziękował pracownikom za „ponadprzeciętne zaangażowanie i wzorcową postawę”, nazywając działanie sklepów realizacją podstawowej misji, „jaką jest zapewnianie klientom żywności oraz pozostałych produktów pierwszej potrzeby w niskich cenach”.
W pomoc w sytuacji kryzysowej włącza się wiele firm, także tych produkujących i rozprowadzających żywność. Na terenach objętych tragedią notowane są też przypadki szabru opuszczonych sklepów. Służby mundurowe zapewniają, że patrole z kamerami nokto- i termowizyjnymi sprawią, że żaden taki przestępca nie ukryje się pod osłoną ciemności na opuszczonych i pozbawionych energii terenach.
Czytaj też: sposoby na muszki owocówki i zatkany odpływ zlewu.