Bajońskie sumy za ekskluzywne produkty
Większość smakoszy stara się przeznaczać raczej niewielkie pieniądze na jedzenie. Okazuje się, że niektóre produkty mogą być warte prawdziwą fortunę. Osoby, które na nagraniu zgadywały, ile kosztują drogie specjały, były mocno zaskoczone ich cenami.
Smakołyki, które kosztują niemałe pieniądze
Nie da się ukryć, że pieniądze odgrywają istotną rolę. Nie inaczej jest w przypadku kulinariów. Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, ile może kosztować ugotowanie rosołu. Tym razem pod lupę weźmiemy nagranie, na którym Lord Kruszwil postawił przechodniów przed trudnym zadaniem.
Produkty z wyższej półki mogą sporo kosztować. Niedawno informowaliśmy o tym, jakie pieniądze trzeba wydać na pyszności od Magdy Gessler. Jednak niepozorne smakołyki mogą być o wiele droższe.
Osoby testujące ekskluzywne produkty spożywcze mogły otrzymać pieniądze w wysokości 100 zł za odgadnięcie ceny, z uwzględnieniem rozbieżności rzędu 10 zł. Za sam udział uczestnicy dostawali 100 zł. Film z przebiegiem testu można znaleźć na YouTube na kanale Lord Kruszwil - Zapasowy Kanał. Właśnie stamtąd pochodzi zdjęcie wykorzystane powyżej.
Przechodnie mieli do wyboru po dwa produkty każdego rodzaju oraz wodę. Jeden kosztował spore pieniądze, drugi był tańszą alternatywą znaną z sieciowych supermarketów. Haczyk tkwił w czekoladach, ponieważ obie zostały kupione w normalnym sklepie. Ich cena wynosiła 6 zł.
Czy przechodnie odgadli, jakie pieniądze są warte owe smakołyki?
Na początku Lord Kruszwil wyjaśnił jakie pieniądze trzeba zapłacić za produkty. Woda kosztowała 350 zł za litr. Pozyskano ją z lodowca. Drogie chipsy można dostać za 30 zł za 100 g. Z kolei ekskluzywne żelki miały wartość 100 zł za około 100 g.
Większość osób bez większych problemów wskazywała droższe produkty. Jednak mało kto prawidłowo ocenił ich wartość. Czasami uczestnicy obstawiali, że smakołyki kosztują nawet 10 razy mniej niż w rzeczywistości.
Tylko jeden z przechodniów wskazał cenę zbliżoną do prawdziwej. Dotyczyło to chipsów o wartości 30 zł, które były wzbogacone o trufle. Największym zaskoczeniem dla wszystkich uczestników była woda.
Woda kosztowała aż 350 zł za litr i pozyskiwano ją z lodowca, przez który filtrowała się 16 razy. Taki produkt z pewnością można uznać za ekskluzywny. Każdy, kto brał udział w teście, otrzymał gwarantowane 100 zł. Raczej niewiele osób skusi się na tego typu luksusowe frykasy. Większość raczej skorzysta z oferty promocyjnej Lidla.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: YouTube / Lord Kruszwil - Zapasowy Kanał