Ceny przekąsek nad polskim morzem
Kupując jedzenie na wakacjach, kierujemy się nie tylko wyglądem knajpy czy lokalu, lecz również cenami. Jeśli miejsce nie wygląda zbyt okazale, a ceny są zbyt wysokie - często rezygnujemy z wizyty. W Trójmieście koszt ulicznego jedzenia jest znacznie gorszy.
Mało kto spodziewa się doskonałej jakości po posiłku przygotowywanym w budce na kółkach. W takich punktach najczęściej można dostać zapiekanki, lody, gofry i inne drobne rzeczy, którymi zajadamy się spacerując i podziwiając architekturę.
Ceny w Trójmieście powalają
Polskie morze zawsze uchodziło za jedno z droższych miejsc wakacyjnych. Wynajęcie hotelu, jedzenie w restauracjach i korzystanie z rozrywek jest kosztowne i nie każdy może sobie na nie pozwolić. Okazuje się jednak, że w tym roku nawet sprzedawcy ulicznego jedzenia wystawiają swoje produkty drogo.
W Gdyni Orłowie po frytki potrafi się ustawić sznur ludzi. Można odnieść wrażenie, że przy kasie dają coś za darmo lub w kuszących cenach, ale to tylko złudne przekonanie. Ceny w Orłowie potrafią zaskoczyć i to niekoniecznie pozytywnie - mówi dla portalu turystyka.wp.pl Wojtek, mieszkaniec Gdyni.
Ceny w Gdyni i Gdańsku
Za gałkę lodów płaci się około 5 złotych, suchy gofr bez dodatków to koszt rzędu 5,5 złotych. D obierając do niego dodatki, podwaja się cena - za gofra z nutellą lub truskawkami trzeba zapłacić aż 12 złotych. Za zwykłą zapiekankę płaci się najwięcej, bo aż 18 złotych.
Na naszym portalu zdradziliśmy również wiele innych ciekawych informacji kulinarnych, które mogą cię zainteresować. Przeczytaj ten artykuł , w którym wyjaśniamy jak wyhodować drzewko laurowe w domu. W tym tekście pokazujemy jedzenie przyszłości według Unii Europejskiej.
Bo jeśli ktoś życzy sobie zamrożonego i smażonego we fryturze dorsza z ziemniakami i surówką za kilkadziesiąt złotych, a za porcję frytek nawet 10 czy 12 złotych, to jest to złodziejstwo - dodaje w dalszej części wypowiedzi Wojtek.
Sopot jest droższy?
Jak wynika z ustaleń portalu turystyka.wp.pl, Sopor plasuje się na szczycie drożyzny. Za gofra ze śmietaną, owocami i polewą można zapłacić w niektórych miejscach nawet 16 złotych. Lody świderki z dodatkami kosztują kolejne 11 złotych.
Źródło: Avalon_Studio, Getty Images
Słynne na cały Sopot "Zapieksy" również wywołują grymas niezadowolenia na turystach. Zapiekanka z kindziukiem lub wędzonym łososiem kosztuje tam nawet 24-26 złotych. Wyjeżdżając więc na wakacje nad Bałtyk, należy przygotować spory zapas gotówki.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: turystyka.wp.pl
