Chiny: kara więzienia za wykorzystanie błędu aplikacji KFC
KFC w Azji jest nawet bardziej popularne niż u nas, w Polsce - dowodem na to może być tradycja koreańska, która polega na zamawianiu kubełków z KFC na święta Bożego Narodzenia. Choć w Chinach takiego zwyczaju nie ma, smażony kurczak to jeden z najczęściej kupowanych dań na ulicy.
Współcześnie praktycznie każda duża firma ma swoje aplikacje mobilne, w których można odbierać kupony i inne promocje. KFC także korzysta z dobrodziejstw nowoczesności, lecz chińska wersja programu miała pewną lukę, którą wykorzystał sprytny student.
Luka w aplikacji KFC
Student uniwersytetu w Jiangsu zorientował się, że istnieje pewna luka w zabezpieczeniach pomiędzy aplikacją KFC a WeChatem (chiński komunikator, odpowiednik zachodniego Messengera), która pozwalała korzystać z darmowych kuponów.
Nie myśląc długo, mężczyzna szybko zaczął stosować w praktyce swoje odkrycie, co pozwoliło mu jeść przez dłuższy czas za darmo w placówkach amerykańskiej sieci fast food. Luka pozwoliła mu także czerpać zyski, gdyż sprzedawał kupony innym ludziom.
Nielegalny proceder rozwinął się
Po jakimś czasie w swój plan wprowadził 4 kolegów, którzy ochoczo przystąpili do niecnego planu. Na szczęście oszustwo w końcu zostało wykryte, poznano tożsamość sprawców, a ci stanęli przed sądem. Przyczynili się bowiem do powstania strat ekonomicznych.
Na naszej stronie zamieściliśmy mnóstwo informacji kulinarnych, które mogą przypaść tobie do gustu. Przeczytaj ten artykuł , w którym przekazujemy wieści o straszliwym odkryciu w popularnych przyprawach. W tym tekście zdradzamy najlepszy przepis na pyszne cebulowe kule faszerowane mięsem - idealna grillowa przekąska.
Źródło: chokmoso, Getty Images
Firma Yum China Holdings Inc. z siedzibą w Szanghaju, czyli operator restauracji KFC w Chinach, pozwała mężczyzn. Pomysłodawca wygenerował straty w wysokości 33 tys. złotych, a razem z kolegami spowodowali straty o wysokości 116 tys. złotych.
Sąd wydał wyrok
Sąd Ludowy Okręgu Xuhui w Szanghaju orzekł, że student, który odkrył lukę w aplikacji, korzystał z niej i namówił do tego innych, skazany został na karę 2,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości około 3,5 tys. złotych.
Pozostała czwórka została skazana na karę od 15 miesięcy do 2 lat pozbawienia wolności. Muszą także zapłacić grzywnę w wysokości od 580 do 2,3 tys. złotych.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: dobreprogramy.pl
