Dlaczego warto moczyć suszone grzyby w mleku?
Dania z grzybami są jednym z wigilijnych klasyków. Wykorzystując suszone skarby lasu, nie można zapomnieć o ich namoczeniu. Zanurzcie je w mleku, a staną się wyjątkowo delikatne i miękkie. Gotowanie przebiegnie sprawniej, a potrawy z ich udziałem będą smakowały wyśmienicie.
Trudno wyobrazić sobie święta bez grzybów. Są w uszkach do barszczu czy pierogach, Dodajemy je również do wigilijnej kapusty . Dania te swój niezwykły smak zawdzięczają właśnie temu składnikowi. Dlatego też istotnym jest odpowiednie ich przygotowanie.
Namaczanie grzybów jest ważnym etapem
Nie można go pomijać, ani też przyspieszać. Suszone skarby lasu powinny odpowiednio dużo czasu spędzić w wodzie lub mleku. Wybierzcie borowiki lub podgrzybki i opłuczcie je w letniej wodzie.
Tak przygotowane mogą zostać przełożone do garnka i zalane płynem. Wybór mleka sprawi, że grzyby będą smakowały idealnie — staną się delikatne i niemalże tak pyszne jakby były świeżo zerwane.
Jeżeli zdecydujemy się na taką ich obróbkę, pamiętajmy, że moczyć trzeba je przez kilka godzin. Wtedy zmiękną i napęcznieją i będą gotowe do dalszej obróbki. Jeżeli moczyliście je w wodzie — zachowajcie płyn z moczenia. Przyda się on do przyrządzenia innych dań.
Na co warto jeszcze zwrócić uwagę?
Wodę, w której moczyły się grzyby, warto odcedzić, by pozbyć się z niej ewentualnych drobinek piasku czy ściółki. Etap opłukiwania pozwala usunąć większość zbędnych zanieczyszczeń, ale warto się dodatkowo zabezpieczyć przed spożyciem niepożądanych dodatków.
Grzybów nigdy nie namaczajmy w ciepłym płynie. Wtedy, zamiast zmięknąć, stwardnieją. W daniu będą zatem nieprzyjemnie chrupać, a szansa na to, że staną się ciężkostrawne wzrośnie. Zbyt krótkie gotowanie też może się źle skończyć. Podgrzewajmy je zawsze do miękkości.
Źródło zdjęcia: canva/vasiliybudarinphotos
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: przyslijprzepis, viva