Ile będzie wynosić bon gastronomiczny?
Bon gastronomiczny jest pomysłem rządu, który ma pomóc branży gastronomicznej przetrwać obostrzenia, wprowadzone z powodu pandemii koronawirusa. Prace nad wprowadzeniem bonu ciągle trwają, jednak znane jest już kilka szczegółów, które pozwalają zobaczyć, jak miałby on wyglądać.
Branża gastronomiczna jest jedną z najbardziej dotkniętych przez decyzje rządu oraz światową sytuację. Przedsiębiorcy posiadające restauracje często muszą zamykać swoje biznesy z powodu zbyt niskich przychodów lub opłat naliczanych tak jak przed pandemią.
Bon gastronomiczny ma wszystko zmienić
Rząd premiera Mateusza Morawieckiego ciągle stara się rozwiązać liczne problemy, które trapią społeczeństwo naszego kraju. Kryzys gospodarczy jaki wyniknął z powodu zamrażania gospodarki i uniemożliwiania pracy wielu biznesów negatywnie wpływa na kondycje finansową wielu ludzi.
Bon gospodarczy ma poprawić sytuacje zarówno właścicieli restauracji, jak i ich klientów. Jednym z celów jest zachęcenie Polaków do korzystania z oferty knajp i barów, które dzisiaj mogą oferować swoje usługi jedynie na wynos - inaczej liczyć muszą się z bardzo wysokimi karami finansowymi.
Jaką wartość ma mieć bon i kiedy można liczyć na jego wprowadzenie?
Radio RMF zaprezentowało przykładową sumę 200 złotych - pracodawca kupowałby go za 100 zł, a jego pracownik miałby 200 zł w bonie do wykorzystania w lokalach gastronomicznych. Trzeba jednak pamiętać, że sumy ciągle są ustalane przez rządzących.
Chcesz poznać więcej ciekawych wiadomości ze świata kulinariów? Sprawdź ten artykuł , w którym zdradzamy rady Roberta Makłowicza, które pozwolą ugotować najlepsze parówki. W tym tekście z kolei prezentujemy sposoby pozwalające na wyeliminowanie problemu pękających skorupek jaj podczas gotowania.
Niestety, minister finansów Tadeusz Kościński nie ma dobrych wiadomości. To jest pomysł, to nie jest coś, co możemy uruchomić od razu. A te restauracje są zamknięte dzisiaj i dzisiaj potrzebują pomocy, by przeżyć tę burzę. Jeśli taki bon będzie to najszybciej pod koniec roku, żeby wzmocnić ich, jak już będą działać - poinformował na niedawnej konferencji.
Źródło: simonapilolla, Getty Images Pro
Jak będzie można z niego skorzystać?
Założenie jest podobne do tego, co znamy z bonu turystycznego wprowadzonego w wersji elektronicznej w czasie ostatnich wakacji. Polacy mogliby realizować bon w określonych miejscach, jednak nie dostaliby pieniędzy do ręki. Rozdawanie bonu może być rozwiązane w inny sposób, niż w przypadku jego turystycznej wersji.
Jak widać, rząd nie pokłada całych nadziei w bonie, nazywając go pomniejszym instrumentem wspomagania przedsiębiorców. Ich dyskusje z rządem mają cały czas miejsce, więc można spodziewać się jeszcze wielu zmian w finalnym wprowadzeniu bonu.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: money.pl; bydgoszcz.naszemiasto.pl