Inflacja wśród produktów spożywczych się nie zatrzymuje
Nietrudno zauważyć, że jedzenie w sklepach kosztuje coraz większe pieniądze. Ostatnie doniesienia nie zapowiadają niczego dobrego. Schab i ziemniaki są o wiele droższe niż jeszcze trochę ponad dwa tygodnie temu. Winna jest między innymi inflacja.
Nie da się ukryć, że ceny za jedzenie w ostatnim czasie mogły przyprawić nas o zawrót głowy. Wielu smakoszy z niepokojem obserwuje, jak uwielbiane produkty stają się coraz droższe. Ostatnie porównanie kosztów nie napawa optymizmem.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Jedzenie znacząco podrożało
Smakosze potrafią wydawać spore pieniądze na jedzenie. Wszakże wielbiciele kulinariów przeważnie wymagają jak najlepszej jakości. Niestety, ostatnie badanie Koszyk Faktu potwierdza, że nawet podstawowe produkty wiążą się z wysokimi kosztami.
Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, ile Polacy przeciętnie wydają na jedzenie. Okazuje się, że teraz za ulubione produkty spożywcze możemy zapłacić jeszcze większe pieniądze. Najbardziej podrożał schab.
Jeszcze 2 lipca za kilogram schabu trzeba było zapłacić 14,96 zł. Do 17 lipca mięso zdążyło podrożeć aż o 28,1%. Tym samym cena za kilogram schabu sięgnęła 19,16 zł. Trzeba przyznać, że jest to spora podwyżka.
W tym samym czasie podrożały również ziemniaki. Ich wartość wzrosła o 14,7%. 17 lipca za kilogram musieliśmy zapłacić aż 2,66 zł. Jeszcze na początku miesiąca ziemniaki kosztowały 2,32 za kilogram.
Jakie jeszcze produkty podrożały w ostatnim czasie?
O wiele droższe są także pomidory. Ich cena w przeciągu kilkunastu dni wzrosła o 12,6%. Z kolei masło podrożało o 11,1%. Więcej zapłacimy również za jabłka, które odnotowały podwyżkę ceny o 5,7%.
Zgodnie z doniesieniami portalu Money, który powołuje się na badanie Koszyk Faktu, największy wzrost cen dotyczy głównie wyrobów mięsnych. Są one najwyższe od pół roku. Z pewnością nie ucieszy to wielbicieli swojskich kotletów. Godny uwagi jest przepis na pieczony mięsny specjał.
Oczywiście nie wszystko podrożało. Przykładem jest, chociażby mięso drobiowe. Które jest trochę tańsze niż na początku miesiąca. Potaniała także marchewka. Za kilogram zapłacimy mniej o 1,4%. Z kolei olej jest tańszy o 4,1%.
Za drożyznę na sklepowych półkach odpowiada inflacja. Warto zauważyć, że w czerwcu wynosiła ona 4,4%. Do tego dochodzą niekorzystne warunki atmosferyczne, które wpływają na jakość zbiorów.
Pexels / Michael Burrows
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Money