Na jakim mięsie gotować rosół?
Nie da się ukryć, że rosół jest jedną z najbardziej kultowych zup naszej rodzimej kuchni. Nietrudno natknąć się na smakoszy, którzy spałaszowaliby go z miłą chęcią. Uwielbiany rosół wyjdzie znacznie lepiej, jeśli wykorzystamy w nim różne rodzaje mięsa. Mowa o drobiu i wołowinie.
Rosół z pewnością można zaliczyć do kulinarnych szlagierów, którym bardzo ciężko się oprzeć. Nie bez powodu tak często gości on na naszych stołach. Wielu wielbicieli swojskich specjałów doskonale zdaje sobie sprawę, że najważniejszym składnikiem zupy jest mięso.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Jakie mięso wybrać na rosół?
Odpowiedź na powyższe pytanie nie jest taka oczywista. Wszakże rosół gotujemy zarówno na drobiu, jak i wołowinie. Okazuje się, że najlepszy rezultat otrzymamy wówczas, gdy wykorzystamy oba rodzaje mięsa .
Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, jak dobrze doprawić rosół . Tym razem nasza uwaga skupi się w znacznej mierze na mięsie, którego użyjemy w trakcie gotowania.
Rosół zachwyci swoim smakiem nawet najbardziej wybrednych wielbicieli swojskiej kuchni, jeśli w garnku ugotujemy drób razem z wołowiną . Oczywiście warto sięgnąć po odpowiednie części.
Kultowy rosół wyjdzie idealnie
W przypadku drobiu dobrze sprawdzają się korpus, udka i skrzydełka kurczaka . Przeważnie znajdziemy je w gotowych porcjach rosołowych. W garze powinien znaleźć się również solidny kawałek wołowiny. Mistrzowie kuchni polecają szponder, łatę, mostek lub karkówkę .
Wybierając mięso na rosół, przede wszystkim zwracajmy uwagę na to, by było ono odpowiedniej jakości. Oszczędzanie na składnikach może sprawić, że zupa nie będzie tak bardzo smakowita.
Wielu smakoszy stawia również na mniej oczywiste dodatki w postaci podrobów. Drobiowe serca i żołądki nadadzą rosołowi jeszcze bardziej wyrazistego smaku. Warto wiedzieć, dlaczego kucharze wzbogacają kultową zupę o ocet .
Canva / Foodiesfeed
Dziękujemy, że jesteś z nami i zapraszamy na darmową, zamkniętą grupę na Facebooku tylko dla Smakoszy
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Winiary
