Nie uwierzysz, co Ojciec Grande dodawał do gotujących się ziemniaków. Można je jeść dosłownie same
Ziemniaki gotowane są najpopularniejszym dodatkiem do obiadu. Ojciec Grande gotował je jednak inaczej niż wszyscy. Dodawał do nich bowiem mleko, masło i cebulę, dzięki czemu zyskiwały doskonały smak. Może zastosujesz ten ciekawy, choć prosty sposób w swojej kuchni?
Przepisy Ojca Grande są znane na całym świecie. Zakonnik podawał sprawdzone i nieoczywiste patenty na przygotowanie klasycznych potraw. Dzięki nim każde danie stawało się jeszcze smaczniejsze i bardziej aromatyczne. Ojciec Grande zdradził też, jak ugotować ziemniaki, żeby zyskały charakter i zachowały wszystkie wartości odżywcze.
Gotowane ziemniaki zakonnik przygotowywał w niecodzienny sposób. Do garnka dodawał również masło, mleko i cebulę. Ziemniaki zalewał wrzątkiem, a sól wsypywał pod sam koniec gotowania. Dzięki temu popularny dodatek do obiadu zyskiwał doskonały smak.
Gotowane ziemniaki po odcedzeniu i odparowaniu posypmy posiekanym koperkiem lub szczypiorkiem. Pamiętajcie, że z ziemniaków, które zostały z poprzedniego dnia, możemy przygotować również wiele wyśmienitych potraw. Nie wyrzucajmy więc ziemniaków, niech nic w naszej kuchni się nie marnuje.
Gotowane ziemniaki według Ojca Grande
Obrane i pokrojone ziemniaki włóż do garnka i zalej wrzątkiem. W ten sposób ziemniaki będą ugotowane szybciej i nie stracą wartości odżywczych. Nie dodawaj soli od razu do garnka. Ojciec Grande solił ziemniaki dopiero wtedy, gdy te zaczynały robić się miękkie.
W trakcie gotowania Ojciec Grande do ziemniaków dodawał również 1,5 łyżki masła, mleko (w proporcjach szklanka mleka na 1 l wody) i przekrojoną na pół cebulę. Ziemniaki gotowane z tymi dodatkami smakują o wiele lepiej i zachowują więcej cennych składników.
Co zrobić z ziemniakami, które zostały z obiadu?
Ciężko ugotować taką ilość ziemniaków, żeby idealnie starczyła na jeden obiad. Ziemniaki z poprzedniego dnia możemy wykorzystać w kuchni i przygotować z nich wiele pysznych i prostych dań.
Z ugotowanych ziemniaków przygotujemy nie tylko kluski śląskie czy kopytka. Możemy zrobić z nich również knedle oraz oryginalne placki ziemniaczane . Siostra Anastazja zdradziła także swój patent na ugotowane ziemniaki. Robi z nich pyszne, jarskie kotlety .
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
-
Uwielbiasz galaretkowiec? Zamiana jednego składnika sprawi, że będzie mniej kaloryczny
-
Siostra Anastazja robi pyszne kotlety z kapusty. Bije na głowę nawet Gessler
-
Dlaczego niektóre jajka mają podwójne żółtko? Odpowiedź zaskakuje
Źródło: kuchnia