Rozpływające się w ustach steki w restauracji w Dubaju
Bez wątpienia steki uchodzą za wyjątkowe frykasy. Nie od dziś wiadomo, że tego typu dania nie należą do najtańszych. Jednak ceny czasami potrafią zwalać z nóg. W jednej z dubajskich restauracji polscy Youtuberzy zapłacili blisko 7 tysięcy złotych. Uraczono ich niecodziennymi smakołykami.
Steki za 7 tysięcy złotych
Przepyszne steki zalicza się do wykwintnych specjałów, które cieszą się coraz większą popularnością. Okazuje się, że niektóre z nich są niezwykle kosztowne. Podczas wycieczki do Dubaju, Polacy odwiedzili restaurację, w której serwuje się steki pokryte złotem . Wszystko zostało zarejestrowane, a film opublikowano na YouTube na kanale MINI MAJK. Właśnie stamtąd pochodzi zdjęcie wykorzystane powyżej. Jak przebiegała wizyta w wyjątkowym lokalu?
Niedawno wspominaliśmy o tym, jak przygotowuje się steki z in vitro . Dziś przyjrzymy się luksusowym frykasom, które są wartę fortunę. Polacy zdecydowali się na odwiedzenie restauracji, za którą odpowiada Nusret Gökçe, znany jako Salt Bae.
Restaurator specjalizuje się w serwowaniu dań w niepowtarzalny sposób. Jego steki i burgery z pewnością można uznać za prawdziwe kulinarne arcydzieła . Youtuberzy już na początku nagrania przyznali, że kuszący zapach roznosił się na okolicę restauracji.
Kiedy Polacy zasiedli przy stoliku, przyjrzeli się karcie dań. Niektóre steki kosztowały nawet 4500 dirhamów. Warto zauważyć, że jeden dirham ma wartość zbliżoną do złotówki . W związku z tym na jedzenie w restauracji mogą sobie pozwolić tylko najbogatsi.
Jakie steki zamówili Polacy?
Youtuberzy wybrali różne steki. Jeden z nich był pokryty złotem. Jego cena wynosiła około 1500 złotych. Stek porter o wadze 1600 g kosztował aż 1950 złotych. Najdroższy był kawałek mięsa Ottoman. Za stek tego typu, który ważył 1750 g, Polacy zapłacili 2000 złotych .
W dubajskiej restauracji nawet cappuccino kosztowało około 50 złotych. Jednak jej smak znacząco się różnił od zwykłej kawy. Głównym celem wizyty Polaków w restauracji były steki. Zaserwował je im sam Salt Bae. Mistrz kuchni osobiście na oczach gości pokroił je i doprawił w charakterystyczny dla siebie sposób .
Zgodnie z opiniami, którymi Polacy dzielili się na nagraniu zamieszczonym na kanale MINI MAJK, wynikało, że w życiu nie jedli lepszych steków . Nawet dodatki okazały się zaskakujące w smaku. MINI MAJK potwierdził, że restauracja jest na najwyższym poziomie.
Łącznie za steki, napoje i dodatki Polacy zapłacili około 6330 złotych. Mało kto może sobie pozwolić na taki wydatek. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by przyrządzić wyjątkowe mięsne danie w domowym zaciszu. Dobrą propozycją są kultowe schabowe po kowalsku . Relację z ekskluzywnej restauracji można obejrzeć na filmie umieszczonym poniżej.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: YouTube / MINI MAJK