Smakosze.pl Restauracje Tania i pyszna kolacja na wakacjach w Grecji
Instagram / @pukkalifestyle; Canva / Rimma_Bondarenko

Tania i pyszna kolacja na wakacjach w Grecji

2 lipca 2021
Autor tekstu: Jakub Kossakowski

Ceny w restauracjach, które znajdują się w miejscowościach turystycznych, niejednokrotnie przyprawiały nas o zawrót głowy. Okazuje się, że w innych krajach nie jest aż tak drogo. Przekonała się o tym jedna z użytkowniczek Instagrama. Posiłki i napoje dla dwóch osób kosztowały ją w Grecji tyle, co równowartość 55 złotych.

Nie da się ukryć, że ostatnie doniesienia o cenach w restauracjach nie napawały optymizmem. Niejednokrotnie dochodziły nas słuchy o drożyźnie nad polskim morzem. Jednak nie wszędzie musimy martwić się ogromnymi wydatkami na jedzenie.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:

Niedrogie posiłki w greckiej restauracji

Wielu smakoszy zdążyło się już pogodzić z tym, że tegoroczne wakacje będą ich słono kosztować. Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, ile przyjdzie nam zapłacić za zapiekankę nad polskim morzem . Restauracje w miejscowościach turystycznych przeważnie są droższe niż w poprzednich sezonach.

Nawet dania takie jak pizza mogą kosztować małą fortunę . Niestety, aktualnie koszty, które musimy ponieść podczas wakacji w Polsce, pozostawiają wiele do życzenia. Mało kto spodziewałby się, że w innych krajach restauracje są o wiele tańsze.

Maja Kołodziejczyk to influencerka, która udziela się na Instagramie pod pseudonimem Pukkalifestyle. Właśnie ona opublikowała relację, w której pochwaliła się paragonem z greckiej restauracji. Za kolację dla dwóch osób trzeba było zapłacić tylko 55 złotych .

Bez wątpienia takie ceny mogą mile zaskakiwać smakoszy. Warto przyjrzeć się temu, co znalazło się w zamówieniu infuencerki. Z pewnością liczne grono wielbicieli kulinariów zakładałoby, że takie frykasy będą kosztowały dużo więcej pieniędzy .

Tania kolacja w Grecji
Tania kolacja w Grecji

Instagram / @pukkalifestyle

Co wchodziło w skład niedrogiej i pysznej kolacji?

Instagramerka zamówiła w restauracji dwa zestawy drobiowego gyrosu w chlebkach pita z dodatkiem frytek. Warto nadmienić, że jest to jeden z tradycyjnych greckich specjałów. Oprócz jedzenia, w zamówieniu znalazły się również dwa lokalne piwa .

Ku zaskoczeniu samej Mai Kołodziejczyk piwo było droższe niż zamówione posiłki. Za gyros trzeba było zapłacić około 12 złotych za sztukę. Natomiast każdy z napojów wyceniono na równowartość 15 złotych .

Trzeba przyznać, że cena kolacji w greckiej restauracji mocno zaskakuje. Tym bardziej że w Polsce raczej ciężko znaleźć lokal, w którym można raczyć się takimi specjałami za niewielkie pieniądze .

Warto nadmienić, że restauracja, w której instagramerka kupiła niedrogą kolację, znajdowała się na greckiej wyspie Paros . Nie zmienia to jednak faktu, że wielu smakoszy i tak planuje spędzenie wakacji w Polsce.

Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:

Źródło: O2; Instagram / @pukkalifestyle

Zapraszamy na nasz Instagram

Obserwuj nas w
autor
Jakub Kossakowski

Redaktor prowadzący serwisu Smakosze.pl. Fascynują mnie szeroko pojęte kulinaria. Istnieje wiele możliwości połączeń smakowych, tym samym podczas kuchennych poczynań nie ma miejsca na nudę. Chętnie opracowuję swoje własne przepisy na smakołyki.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy