Youtuber zaskoczony wysokimi cenami w restauracji Gessler
Magda Gessler często ocenia restauracje, ale jej lokale też są poddawane ocenie mniej i bardziej znanych klientów. Ostatnio wysokim cenami w restauracji Magdy Gessler zaskoczony był znany youtuber. Zobaczcie, jak ogólnie podobało mu się w restauracji U Fukiera.
Magda Gessler jest prowadzącą program „Kuchenne Rewolucje". Przychodzi w nim z pomocą słabiej prosperującym restauracjom. Swą wizytę zawsze rozpoczyna od oceny wystroju lokalu, a także od przetestowania jego menu. Zwykle pada wtedy wiele słów krytyki.
Sama Gessler jest też właścicielką kilku restauracji. Musi więc też liczyć się z faktem, że jej działalność również będzie oceniana. Zwłaszcza serwowane w restauracjach potrawy.
Youtuber zaskoczony wysokimi cenami w restauracji Gessler
Znany Youtuber, Dymitr Błaszczyk, prowadzący kanał Sprawdzam Jak gościł ostatnio w restauracji U Fukiera. Lokal znajdujący się na warszawskiej starówce należy właśnie do Magdy Gessler. Youtuber prześledził menu restauracji, a także zamówił kilka potraw, by przekonać się, jak smakują.
Dymitr był zaskoczony wysokością niektórych cen. Za zbyt wygórowaną uznał np. cenę placków ziemniaczanych z tatarem ze śledzia. Ich porcja kosztuje, aż 65 zł. Podsumował to słowami: „65 zł za placki ziemniaczane? No konkret."
Nietanie były też zakąski, których ceny kształtują się w przedziale 36-69 zł. Gdy spojrzał na kartę drugich dań, ceny trochę go zmroziły. Najtańszy był kotlet schabowy z kapustą, na całą patelnię, który kosztował 64 zł. Ceny innych dań to przykładowo: gicz cielęca z domowymi kluskami śląskimi i porem kosztuje 95 zł, a kaczka bardzo po polsku z dodatkami 99 zł cała połówka.
Poniżej prezentujemy screeny z filmiku nagranego przez youtubera kanału Sprawdzam Jak, które prezentują wybrane strony menu z restauracji „U Fukiera" Magdy Gessler.
Wielkie porcje, bardzo smaczne jedzenie
Dymitr Błaszczyk zamówił kilka dań, po czym na stół przyniesiono tzw. czekadełka. Była to sałatka jarzynowa, chleb i masło. I jak przyznał youtuber „Chleb to absolutna poezja smaku". Stwierdził, że tatar po polsku z polędwicy (cena 48 zł), który zamówił plus ten właśnie chleb jest czymś, co warto polecić. Tatar, jak to ujął był „delikatny, bardzo, rozpływający się w ustach".
Potem youtuber przetestował jeszcze pierogi ruskie (39 zł), które jak ocenił były „bardzo okazałe, bardzo duże i świetnie się to razem prezentuje". Potem na stół wjechał olbrzymi schabowy z młodą kapustą i ziemniakami (64 zł). Youtuber docenił jego wielkość, w zasadzie brak panierki i to, że nie czuć było smalcu, na którym z pewnością smażono tego kotleta. Ocenił go następująco: „Kotlet smaczny, chrupiący. Mięso jest soczyste, nie przeciągnięte na patelni". Rzucił też „Kuchnia dobra, ale nie niebywała".
Nieco większe zachwyty były nad plackami ziemniaczanymi z gulaszem prawdziwie węgierskim (cena 79 zł). Przypadł mu do gustu ich bardzo paprykowy smak i to, że danie to smakuje inaczej niż wszędzie.
Potem padły słowa: „Nie można o tej knajpie złego słowa powiedzieć. Jeżeli chcecie przyjść tu na powrót do smaków z domu, to jest to miejsce absolutnie fenomenalne dla was".
Jednak największe zachwyty wzbudził deser czyli zupa nic (39 zł). Dymitr Błaszczyk ocenił go następująco: „Jeden z najpyszniejszych deserów, jaki jadłem w swoim życiu. Prostota. [...] 39 zł to kosztuje, ale zamówcie to!".
Generalnie youtuber kanału Sprawdzam Jak był zadowolony z zamówionych dań. Swój pobyt w lokalu podsumował słowami: „Co to były za porcje! [...] Jeżeli byśmy obniżyli porcje o połowę i ceny byśmy zmniejszyli o połowę, to myślę, że klientów byłoby bez liku".
Na naszej stronie znajdziecie też opinie o innych restauracjach. Zobaczcie, z jakimi ocenami spotkały się potrawy z lokalu Kuby Wojewódzkiego, a także jakie menu oferuje restauracja Roberta Lewandowskiego.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Trzy proste patenty na mleko - nigdy nie wykipi i się nie przypali
Lekka, cudownie pyszna sałatka ziemniaczana bez grama majonezu
Źródło: kanał YouTube