Zamówili nad Morskim Okiem 3 placki ziemniaczane. Cena brzmi jak żart, jednak to nic przy kiełbasie

Jedzenie nad Morskim Okiem, czyli ile zapłacisz?

Ferie zimowe trwają w najlepsze. To dobry czas, by wybrać się w Tatry i odwiedzić Morskie Oko. Przy okazji wielu turystów trafi do schroniska, by ogrzać się i zjeść posiłek. Ile zapłacimy za dania w jednym z najbardziej popularnych miejsc w Tatrach? To postanowili sprawdzić Klaudia i Michał.

Para prowadzi kanał na YouTube Check in-Klaudia i Michał . Youtuberzy odwiedzają różne lokale w kraju i recenzują zamówione dania oraz ujawniają, ile musieli za nie zapłacić. W schronisku nad Morskim Okiem zamówili między innymi placki ziemniaczane i kiełbasę. Czy było warto?

Placki ziemniaczane i kiełbasa, czyli wydatki nad Morskim Okiem

Klaudia i Michał w Schronisku PTTK Morskie Oko zamówili zupę pomidorową, placki ziemniaczane, kiełbasę i kwaśnicę . Schronisko oferuje jeszcze bigos, fasolkę po bretońsku, żurek, więc każdy strudzony turysta na pewno znajdzie coś dla siebie. Jednak czy ceny w tym obleganym tatrzańskim schronisku są dla każdego?

Trzy placki ziemniaczane zostały podane bez żadnych dodatków. Prezentowały się skromnie i kosztowały aż 24 złote . Danie ważyło zaledwie 150 gramów, ale było smaczne. Michał powiedział:

Jest okay, ale minusem tego dania jest ilość i cena

Cena kiełbasy wysoka jak Tatry

Jednak cena smażonej kiełbasy, którą zamówili youtuberzy, po prostu zwala z nóg . Danie zostało podane z chlebem, keczupem i musztardą. Michał ocenił wygląd kiełbasy:

Z wierzchu trochę plastikowa

Klaudia natomiast powiedziała:

Nie jest najlepsza, nie jest najgorsza. Jest tak bardzo zwykła, że aż boli

Cena za tak pospolite danie była bardzo wygórowana. Youtuberzy za smażoną kiełbasę zapłacili 36 złotych. Na wszystkie danie, które kupili nad Morskim Okiem wydali w sumie 135 zł . Pisaliśmy o zdrowych placuszkach z płatków owsianych na śniadanie. Podawaliśmy przepis na chleb, który upieczesz we własnej kuchni.