Zaskakująca cena pizzy w Krynicy Morskiej
Pizza jest jednym z najczęściej zamawianych fast foodów na świecie - pochodzące z Włoch danie podbiło bowiem cały świat. W Polsce pizza również jest bardzo popularna, dlatego w miejscowościach turystycznych można znaleźć przynajmniej kilka pizzerii. Jak wskazuje czytelniczka o2,pl, w Krynicy Morskiej jej cena jest jednak wyjątkowo wysoka, gdyż za najdroższą trzeba zapłacić aż 84 złote.
Ciężko nie kochać pizzy za jej ciągnący się ser, delikatne, a zarazem kruche ciasto oraz aromatyczne dodatki, z których można stworzyć kompozycje, smakujące każdemu. Łatwość przygotowania i stosunkowo niewielka cena, dodatkowo ją spopularyzowały.
Oczywiście nie każda pizza musi być tania - im bardziej ekskluzywne składniki, tym całkowita cena dania zwiększa się. Nie zawsze jednak jej koszt jest adekwatny do jakości. W Krynicy Morskiej jeden z lokali sprzedają ją wyjątkowo drogo.
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej
Pizza w Krynicy Morskiej za 84 złote
Pani Agata, jedna z czytelniczek portalu o2.pl, przesłała do redakcji zdjęcie karty dań w pizzerii, mieszczącej się w Krynicy Morskiej. Dokładnie na niej widać, że za najdroższą pizzę frutti di mare, lokal wymaga aż 84 złotych.
Na pizzy znajdują się owoce morza, łosoś, ser oraz ziołowy sos pomidorowy. Choć oczywiście składniki te nie są tanie, tak cena 84 złote za duży wariant dania zawiera wyjątkowo wysoką marżę.
Pizza była w porządku, przyjechała ciepła, chrupiąca. Zamawiałam też sałatkę grecką, to była porażka, nie przywieźli sosu. Ktoś pewnie zapomniał, ale nie odebrali telefonu drugi raz - zdradziła w wiadomości do redakcji o2.pl pani Agata.
Na naszej stronie można znaleźć wiele ciekawych wieści ze świata kulinariów. W tym artykule zdradzamy, jak wyglądała jedna z najgorszych rewolucji, przeprowadzonych przez Magdę Gessler. Ten tekst poświęcony został przepisowi na smażoną rybę w bardzo delikatnym i puszystym cieście, do której wręcz idealnie pasują domowe frytki.
Portal o2.pl poprosił o komentarz restauracje
Jak się okazuje, powodem tak wysokiej ceny jest lockdown. Obostrzenia związane z pandemią oraz zamknięcie gastronomii przez wiele miesięcy, znacznie pomniejszyło budżet knajpy. Dlatego też właściciele zwiększyli ceny.
Mimo wszystko restauracja nie zdradziła, ile kosztowała pizza frutti di mare przed wprowadzeniem lockdownu. Finalnie pani Agata zdecydowała się wybrać margherittę, która kosztowała znacznie mniej niż pozycja morska.
Wielu internautów komentując powyższą historię, zwraca uwagę na rozwiązanie problemu. Według nich wystarczy nie kupować jedzenia w drogich miejscach, a lokale same dostosują odpowiednio mniejsze ceny, aby ciągle mieć klientów. A co wy sądzicie na ten temat? Dajcie nam znać w komentarzach na naszym Facebooku.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: o2.pl