Czy można jeść ser, na którym pojawił się biały nalot?
Ser jest bardzo ważną częścią diety wielu ludzi. Stanowi doskonałe źródło białka, witamin i minerałów, a jego smak jest nie do podrobienia - długodojrzewające sery są w końcu najbardziej aromatyczne. Polacy najczęściej zajadają się nim na kanapkach, wraz z innymi dodatkami.
Jeśli kupujemy ser w plastrach, zazwyczaj zjadamy go w ciągu kilku najbliższych dni. W przypadku sera w kostce zdarza się nam, że stosunkowo długo trzymamy go w lodówce i niekiedy obrasta białym nalotem. Czy taki produkt można bezpiecznie spożyć?
Ser ma biały nalot - co to oznacza?
W wilgotnym i ciepłym środowisku pleśń ma idealne warunki do rozwoju. Jej obecność może pojawić się na każdym produkcie spożywczym, jeśli są źle przechowywane. W lodówce wilgoć jest stosunkowo duża, lecz niska temperatura pozwala zatrzymać wzrost pleśni.
Mimo to, na serze może pojawić się nalot. Jeśli jego kolor jest biały, nie masz się czego obawiać - z twardego sera wystarczy odciąć spleśniały kawałek, a resztę można na spokojnie spożyć. Gdy nalot ma niebieski lub zielony kolor, a ser nie jest pleśniowy, dla bezpieczeństwa go wyrzuć.
Podobnie należy postąpić, gdy pleśnią obrósł miękki ser. Jego struktura jest bardzo delikatna i nitki pleśni przechodzą do jego wnętrza. Ludzkie oko nie jest w stanie ich dojrzeć, więc nie możemy ich zobaczyć, lecz zjedzenie takiego sera może skończyć się zatruciem pokarmowym.
Jeśli masz ochotę na więcej ciekawych informacji, zajrzyj do innych tekstów. Przeczytaj ten artykuł, w którym wyjawiamy recepturę na najlepszą wojskową grochówkę. W tym tekście zdradzamy przepis na inny deser - prostą szarlotkę, którą zrobisz w kilka minut.
Źródło: canva.com/Ihar Leichonak
Zagrożenia płynące z jedzenia spleśniałych produktów
Niektórzy zupełnie ignorują zalecenia specjalistów od żywienia człowieka i mimo wszystko zajadają się spleśniałymi żółtymi serami. Ich częstym argumentem jest przyrównanie ich do serów pleśniowych - te jednak porośnięte są zdrową pleśnią, która nie wywołuje negatywnych efektów.
Osoby, które często jedzą spleśniałe produkty, nie tylko sery, lecz również owoce czy pieczywo, narażają się na chorobę o nazwie mikotoksykoza. Jej objawy to z początku wymioty i biegunka, a w dalszym, zaawansowanym etapie dochodzi do problemów z krzepliwością krwi, niewydolnością wątroby i wrzodów żołądka.
Aby uchronić się przed marnowaniem żywności, nie kupuj jej zbyt dużo i odpowiednio przechowuj. Dzięki temu nie tylko nie będziesz musiał ryzykować chorobą, lecz również zaoszczędzisz odrobinę pieniędzy.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: haps.pl; portal.abczdrowie.pl