Drożyzna w sklepach spożywczych
Zakupy spożywcze to podstawa każdego człowieka - wiele osób robi je każdego dnia, a niektórzy decydują się na jednorazowe zakupy raz w tygodniu. Jedna z użytkowniczek internetu zszokowała się, gdy okazało się, że za niewielkie zakupy przyszło jej zapłacić ogromną sumę.
Pod jej postem rozgorzała wielka dyskusja. Mnóstwo komentujących nie było w stanie przyjąć do wiadomości, że za kilkadziesiąt produktów trzeba zapłacić prawie 200 złotych. Sytuacja zmieniła się, gdy udowodniła kwotę pokazując paragon.
Niewielkie zakupy spożywcze za prawie 200 zł
Użytkowniczka portalu Wykop wybrała się na standardowe zakupy - jej celem było zdobycie warzyw, owoców, nabiału i innych produktów, z których każdy z nas korzysta na codzień. Gdy zobaczyła rachunek opiewający na kwotę 197,02 zł, natychmiast pokazała swoje zakupy w internecie.
Niektórzy wytkneli jej kupowanie drogich produktów bio, które w sklepach zawsze kosztują więcej. Trzeba jednak pamiętać, że znaczną część jej koszyka wypełniały warzywa, takie jak marchewki, rzodkiewki czy sałata. Towarów z kategorii bio było tak naprawdę tylko kilka.
Kupujesz drogie frykasy jak awokado, mleka sojowe czy serki maskarpone to taki rachunek. Kto to widział kiełbasy byś zjadł jak człowiek. A te małe pomidory to po co, bezsensu, weź to pokrój na kanapke - napisał inny użytkownik w ironiczny sposób.
Źródło: Aja Koska, Getty Images Signature
Jeśli masz ochotę na więcej ciekawych informacji, zajrzyj do innych tekstów. Przeczytaj ten artykuł , w którym wyjawiamy recepturę na najlepszą wojskową grochówkę. W tym tekście zdradzamy przepis na inny deser - prostą szarlotkę, którą zrobisz w kilka minut.
Rok 2021 odznacza się wysokim wzrostem cen żywności
Pomijając bardzo burzliwą dyskusję, faktem jest, że podstawowe produkty spożywcze są coraz droższe. Początek bieżącego roku rozpoczął się od wprowadzenia podatków cukrowego i handlowego, które znacznie podniosły ceny najróżniejszych towarów.
Według Pawła Wyrzykowskiego, analityka sektora Food&Agri w Banku BNP Paribas, nawiększy wzrost cen zauważymy w przypadku pieczywa i produktów zbożowych . Jak tłumaczy dla portalu businessinsider.com.pl, odpowiadają za to wyższe ceny surowców do produkcji mąki.
Wyrzykowski tłumaczy także, że przeróżne decyzje rządu, z których wynikają podwyżki cen energii elektrycznej czy wynagrodzeń, spowodują zwiększenie cen w sprzedaży detalicznej. Można się więc spodziewać, że przez najbliższe miesiące będziemy wydawali znacznie więcej pieniędzy.
Źródło: www.wykop.pl/jrs2
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: haps.pl; portal.abczdrowie.pl
