Masło w Anglii tańsze niż w Polsce? Bosacka wyjaśnia
Żywność jest coraz droższa. Katarzyna Bosacka sprawdza ceny na bieżąco z widzami swojego kanału na YouTube EkoBosacka. Ostatnio przygotowała materiały, w których porównała koszt kostki masła w Polsce i w Wielkiej Brytanii. Wnioski ją zaskoczyły.
Katarzyna Bosacka, znana jest nie tylko z telewizyjnych programów, ale też ze swojego zaangażowania w edukację w zakresie zdrowego żywienia. Prowadząc swój kanał na YouTube — EkoBosacka — niejednokrotnie pomagała Polakom rozpoznać żywność dobrej jakości.
W ostatnim czasie przygotowała szereg materiałów dotyczących rosnących cen produktów spożywczych. Wśród nich znalazło się porównanie cen masła w Wielkiej Brytanii i w naszym kraju. Rezultat nie jest optymistyczny.
Masło w Polsce jest droższe
Przedmiotem porównania był produkt, dostępny zarówno w Anglii, jak i na naszym rynku. Masło marki President na brytyjskim rynku występuje w opakowaniach o masie 250 g i kosztuje 2 funty. Jak wyliczyła Bosacka, cena ta przekłada się na koszt 42,96 zł/kg, czyli 8,59 zł za 200 g.
Ten sam produkt na polskim rynku występuje w opakowaniach o 50 g lżejszych — kostka ma 200 g. Jak podała celebrytka, w jednym z warszawskich marketów jego cena wynosi aż 10,75 zł/opak., czyli w 53,75 zł/kg. Różnica jest więc znaczna.
Wyliczenia Bosackiej skomentowali internauci
Dziennikarka pokusiła się również o porównanie siły nabywczej w Polsce i w Anglii. Policzyła, ile kostek masła można kupić ze średniej pensji w obu krajach.
„Za taką pensję kupimy w naszym kraju 380 kostek masła tej konkretnej marki; czyli 3 razy mniej niż w Anglii. A to właśnie tam koszty życia wydają się dużo wyższe, niż u nas.” – napisała w poście na swoim Instagramie.
Internauci nie pozostali obojętni na te doniesienia:
„Cena rośnie, gramatura spada, a wszystko tak, że klient nie zauważa zmniejszenia ilości produktu, opakowanie sprytnie to maskuje” - zauważył jeden z komentatorów.
„Czasem masło polskie 200 g w polskim sklepie w Anglii jest tańsze niż w PL.” - dodał inny.
Nawet autor przesłanego zdjęcia masła zauważył, że ceny na wyspach rosną, lecz „nie w tak zabójczym tempie, jak w Polsce".
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wzrost kosztów dotyczy nie tylko masła, które za chwilę przyda się do przyrządzania pączków i faworków. Znacznie więcej płacimy teraz także m.in. za olej rzepakowy, który jest najlepszym tłuszczem do smażenia, kawę oraz media.
Źródło zdjęcia: canva/tashka2000
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: o2