Michel Moran właśnie wyjawił, jest po ważnym zabiegu. Jego życie odmieni się o 180 stopni

Michel Moran po operacji

21 listopada na oficjalnym koncie Michel'a Moran'a na Instagramie pojawiło się zdjęcie kucharza wśród lekarzy z podpisem, że właśnie przeszedł zabieg refrakcyjnej wymiany soczewki. Na jego twarzy wciąż znajdowały się specjalistyczne opatrunki, a mimo to pochodzący z Francji kucharz z charakterystyczną dla siebie swobodą i poczuciem humoru opisał całą sytuację.

Wielki dzień!!! Już po zabiegu refrakcyjne zabieg wymiana soczewki!!! Prawda mówiąc już dla mnie był trudno funkcjonować z okularami w kuchni czy pod kamerą. I czuję się już jak wolne człowiek czytam z bliska jak nigdy. Steak nie ucieka – napisał w oryginalny sposób Michel Moran.

Proszę się nie dziwić, że w poście znalazło się kilka błędów, bo kucharz pisał go zaraz po operacji, ale w treści posta znalazło się również wyjaśnienie i tej kwestii.

Piesze ten post bez okularów, dopiero jest po zabiegu. 24godz!!! Mega. Mega. Yess yesss nie pamiętam czegoś takiego od lat – wyjaśnił rozentuzjazmowany kucharz.

Fani Moran'a wyrażają wsparcie

Entuzjazm Michel'a Moran'a udzielił się także jego fanom, którzy w komentarzach pod postem wyrazili zadowolenie z pomyślnego zabiegu, ale też wyrazili słowa wsparcia.

Super. Brawo, sam zastanawiam się, czy nie poddać się zabiegowi – napisał jeden z nich.

Bardzo Pana lubię oglądać […]. Życzę dużo zdrowia – dodał jeden z internautów.

Wśród komentarzy nie zabrakło także tych od fanów, którzy przeszli już taki zabieg jak Michel Moran i bardzo go sobie chwalą.

Przeżyłam to trzy lata temu i jest super – napisała fanka kucharza.

Gratuluję odwagi – ja już po zabiegu 6 miesięcy – życie jest piękne – pocieszyła kolejna inne użytkowniczka Instagrama.

Na czym polegała operacja, którą przeszedł Michel Moran?

Zabieg refrakcyjnej wymiany soczewki z całą pewnością poprawi standard życia Michel'a Moran'a. Operacja jest nowatorską metodą, w której z pomocą laseru koryguje się wady wzroku. Polega ona na usunięciu naturalnej soczewki pacjenta i zastąpieniu ją sztuczną soczewką wewnątrzgałkową.

Choć zabieg wydaje się skomplikowany, lekarza za pomocą nowoczesnych narzędzi są w stanie przeprowadzić go w ciągu 10-15 minut. Mimo wszystko jest to ingerencja w organizm, więc słowa wsparcia dla pochodzącego z Francji kucharza, są jak najbardziej uzasadnione.