Smakosze.pl Show-biznes od kuchni Powiedzieli Gessler jak robią pomidorówkę. Gwiazda nie wytrzymała, "To jest hańba"
Fot. Kuchenne Rewolucje/TVN

Powiedzieli Gessler jak robią pomidorówkę. Gwiazda nie wytrzymała, "To jest hańba"

11 marca 2025
Autor tekstu: Maciej Jurczyk

Zgodnie z zapowiedzią stacji TVN nowy sezon „Kuchennych Rewolucji” naszpikowany jest emocjami i zwrotami akcji. Już w pierwszym odcinku doszło do scysji pomiędzy Magdą Gessler a właścicielami. Tym razem chodziło o zupę pomidorową. Kto w tym konflikcie miał rację?

„Kuchenne Rewolucje" wystartowały

Pierwszy odcinek nowego sezonu odbył się w restauracji „Schab w panierce” w miejscowości Borysławice. Lokal znajduje się przy ruchliwej drodze krajowej i jak przyznali sami właściciele, ich klientami są głównie kierowcy ciężarówek. Pomimo sporego ruchu lokal świeci pustkami, dlatego na pomoc została wezwana Magda Gessler.

Już na samym początku wychodzą na jaw przesłanki, które mogą wskazywać źródło problemów. Pojawiają się znane z poprzednich sezonów tematy, czyli nadmierna oszczędność i kontrola ze strony właścicieli.

Jeżeli jest 300 gramów jakiejś przyprawy, mięsa, majeranku czy coś, to nie ma być 310 tylko 300. No i to mnie potrafiło kilka razy wyprowadzić z równowagi – twierdzi właściciel.

Ponadto właściciel testuje i recenzuje smak przygotowanych przez kucharki dań. Jeżeli nie spełniają jego oczekiwań, rekomenduje, co trzeba poprawić. Takie podejście odbiło się tym razem na smaku zupy pomidorowej.

zupa pomidorowa.jpg
Fot. Canva/robert6666
Odkąd mam ten przepis nie kupuję chleba w sklepie. Jest pyszny i zawsze się udaje

Zupa pomidorowa kontra właściciele

Magda Gessler podczas drugiej wizyty w restauracji spróbowała zupy pomidorowej. Po zapytaniu kelnerek, z czego to danie powstaje, dowiedziała się, że głównym składnikiem jest koncentrat pomidorowy. Nie uszło to uwadze restauratorki, która powiedziała, co o tym myśli.

No to piątka z plusem, nie? W takim regionie, gdzie pomidory są prawie za darmo. Trochę koncentratu, wody, dwa świderki i mamy kasę – podsumowała Gessler.

Dalsza część tekstu pod filmem.

Podczas tej wizyty prowadząca program miała okazję spotkać się z zespołem restauracji, a także z właścicielami. Jej uwadze nie uszedł także nieporządek, który panował w lokalu. Doszło do mocnej konfrontacji, w której Gessler wyliczyła przewinienia właścicieli. Zapytała ich także, czy w domu też jedzą koncentrat pomidorowy.

No ciężko u nas znaleźć, przysięgam, dobrego pomidora – odpowiedział właściciel.

Według Gessler ten region wręcz słynie z najlepszych pomidorów. Restauratorka poleciła właścicielom zakup dobrych warzyw i przygotowania z nich zupy pomidorowej.

gessler.jpg
Fot. Kuchenne Rewolucje/TVN

Zupa pomidorowa ciąg dalszy

Na drugi dzień obsługa lokalu pracowała pełną parą. Kucharki miały ugotować zupę pomidorową z towaru, o który postała się sama właścicielka.

Przywiozłam dzisiaj towar. Postarałam się o bardzo dobre produkty sprowadzone z Włoch. Nie z puszki tylko w słoikach – zapewniała pani Kamila, właścicielka restauracji.

Wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, a cały zespół postarał się, aby pomidorówka zachwyciła Gessler. Po przybyciu gwiazdy TVN było zgoła inaczej. Tym razem zupie brakowało… warzyw. Kucharki zapomniały także o ugotowaniu makaronu.

Dziewczyny, gdzie są warzywa? – dopytywała Gessler – No to, jak chcecie mi zrobić pomidorową bez selera. […] A ile było pomidorów?

Właścicielka odpowiedziała, że do zupy trafiły pomidory z dwóch litrowych słoików. Magda Gessler nie mogła zrozumieć, dlaczego nie wybrano świeżych pomidorów. Pani Kamila stwierdziła, że dostała pomidory od znajomej z Włoch i zdecydowała, że to właśnie one trafią do zupy. Nie przekonało to prowadzącej, która powiedziała wprost, co o tym myśli.

Że co? Ja proszę pani, w Polsce chcę pomidory polskie. Odczepcie się ode mnie z tymi włoskimi pomidorami, jedzcie je sami. Okręg jest pełen pomidorów, trzeba wspierać przemysł polski i polskich rolników. I to jest hańba, że dajecie mi włoskie pomidory na polskiej ziemi, która produkuje najlepsze pomidory, o czym się zaraz państwo przekonają. To jest skandal – mówiła w programie zirytowana Gessler.

Sytuacja jest całkiem kuriozalna, ponieważ na początku odcinka właścicielka zarzekała się, że sprowadza towar od lokalnych producentów. W wypadku pomidorów wyszło jednak na jaw, że wyprodukowano je we Włoszech. Biorąc pod uwagę, że Borysławice leżą obok Sieradza, producenci z Włoch z całą pewności nie są lokalni. Zdjęcia w artykule pochodzą z Programu Kuchenne Rewolucje na kanale TVN.

Dr Kulczyński wybrał swoje ulubione produkty. Są najzdrowsze, dzięki nim nie choruje
Wsyp to do klusek śląskich. Wyjdą mięciutkie i delikatne jak nigdy wcześniej
Obserwuj nas w
autor
Maciej Jurczyk

Redaktor portalu Smakosze.pl. Absolwent kulturoznawstwa, a obecnie student 
dziennikarstwa Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest fanem dobrego jedzenia, a nowych
smaków poszukuje podczas wakacyjnych podróży. Chcąc poznać tajniki japońskiej kuchni,
dwa lata przepracował w gastronomii, gdzie zdobył kulinarne doświadczenie. W kuchni
najbardziej ceni sobie minimalizm, dokładność oraz niezwykłe kompozycje smaków.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy