Szok jakie warzywa sprzedają w sklepach. Te zdjęcia to dopiero początek
Chodzicie na zakupy do hipermarketów? Dokładnie sprawdzajcie, co wkładacie do koszyka. Niektóre produkty absolutnie nie powinny trafić do sprzedaży. Mowa tutaj o zgniłych i zepsutych warzywach.
Skandaliczna jakość warzyw w Auchan
Pierwszy sklep Auchan został w Polsce otwarty w 1996 roku. Od tego czasu sieć stopniowo zdobywała zaufanie i sympatię klientów. Czy uda się tę relację utrzymać, skoro oferuje się ludziom tak marnej jakości produkt? Jego ceny wcale do najniższych nie należą.
Auchan to jedna z najbardziej popularnych sieci hipermarketów w Polsce. Tym bardziej dziwi fakt, że na hali sprzedaży wystawione są warzywa, którym do ideału wiele brakuje. Nikt nie wymaga, aby w hipermarkecie oferowano jakość właściwą lokalnym warzywniakom. To jednak, co zobaczyliśmy wczoraj w sklepie jest grubą przesadą.
Jakie warzywa sprzedaje się w Auchan?
Auchan jest bardzo wygodnym miejscem na zakupy . W obrębie jednego sklepu możemy nabyć niemal wszystko, co będzie potrzebne w kuchni. Nie negujemy, że sieć oferuje wiele produktów porządnej jakości, jednak osobiście po warzywa od tej chwili będziemy chodzić gdzie indziej .
Na pierwszy ogień weźmy cebulę, która jest bardzo popularnym warzywem w polskiej kuchni . Używamy jej do rozmaitych potraw, od dań głównych do sałatek . Czy jednak ta oferowana w hipermarkecie powinna trafić na jakikolwiek talerz ? Bardzo w to wątpimy.
Polska cebula w Auchan sprzedawana jest w cenie 5,69 zł/kg . Cena jak na to warzywo znaczna, więc można spodziewać się przynajmniej przyzwoitej jakości . Tymczasem w pojemniku z tym warzywem rzucają się w oczy poczerniałe oraz zgniłe egzemplarze . Kompletnie nie rozumiemy, jak można było do takiej sytuacji dopuścić .
Jak wygląda sytuacja w Auchan, jeśli chodzi o warzywa importowane?
Nie wszystkie warzywa dostępne w sprzedaży w Auchan pochodzą w Polski . Część z nich sprowadzana jest z innych państw. Nie usprawiedliwia to jednak tego, w jakim stanie wystawione są do sprzedaży . Przykładów nie trzeba długo szukać.
Pierwsza w oczy rzuca się marchewka importowana z Grecji . Z daleka kusi intensywnym pomarańczowym kolorem , wystarczy podejść jednak bliżej, żeby zauważyć wyraźnie zgniłe warzywa . W najlepsze leżą sobie one pośród teoretycznie zdrowych osobników. Czy kupilibyście marchewkę przechowywaną w jednym pojemniku z zepsutą żywnością ?
Kolejny „rarytas” oferowany w Auchan to ziemniaki . Sprowadzane są z tej samej lokalizacji, co marchew. Poza pochodzeniem łączą je niestety także inne cechy . Powiedzieć, że są mało apetyczne , to jak nie powiedzieć nic.
Czy sprzedawane warzywa w Auchan mają cenę adekwatną do jakości ? Niestety nawet w tym aspekcie polityka firmy kuleje . Nie dość, że produkty są nadpsute, to jeszcze straszą ceną . Tańsze i lepsze zakupy można zrobić gdzie indziej .
Grecka marchewka wyceniona jest na 6,49 zł/kg . Ziemniaki za tę samą wagę kosztują zaledwie złotówkę mniej. W popularnym dyskoncie dużo ładniejsze wczesne ziemniaki kupimy w promocji nawet za 2,99 zł/kg, a krajową apetyczna marchew za 5,99 zł/kg . Sami oceńcie, co się bardziej opłaca . Nie tylko w Auchan można spotkać szokujące sytuacje . Ta biedronkowa wpadka została zarejestrowana na filmie .