Truskawkowy Dziadek zrezygnował z plantacji
Pan Bogumił zrezygnował z plantacji truskawek. Mężczyzna nie kryje powodów swojej decyzji. "Powiedziałem sobie: dosyć. Sił brakuje " - mówi w rozmowie z portalem Money pl.
-Pierwsza przyczyna jest taka, że minęło pięć lat od mojego borykania się z przyrodą, a truskawka po pięciu latach się wyradza i trzeba robić nowe nasadzenia. A to jest ogromny koszt. Nasadzenie wymaga nawet 20-30 tys. sadzonek, które wykupywałem z wykwalifikowanego źródła. Dlatego też zresztą te owoce były dojrzałe i ładne. - mówi Truskawkowy Dziadek.
źródło: canva
Wszyscy chętni na zbiory truskawek z plantacji słynnego Truskawkowego Dziadka muszą obejść się ze smakiem. Mężczyzna właśnie poinformował, że kończy swoją działalność.
Wiele osób zastanawia się, czy to już ostateczna decyzja. Pan Bogumił nie ma jednak żadnych złudzeń. Pomimo tego, że praca jest jego pasją, to jak sam przyznaje wszystko wskazuje na to, że jego decyzja nie ma odwrotu.
Wiele osób odwiedzało samą plantację nie tylko ze względu na owoce, ale również samego pana Bogumiła, którego ciepło oraz barwne opowieści zachwyciły wiele osób. Nic dziwnego, że jego decyzja o zakończeniu swojej działalności dla grona jego licznych sympatyków była smutną informacją.
Truskawkowemu Dziadkowi życzymy tego co najlepsze! To on zapoczątkował trend na udostępnienie pól truskawek do zbiorów tych pysznych owoców. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym tutaj.
Na czym polega fenomen Truskawkowego Dziadka?
Truskawkowy Dziadek podbił serca Polaków, którzy chętnie przyjeżdżali na jego pole i zbierali smaczne owoce. Co było powodem takiej decyzji?
"Powiem tak, nigdy nie mów nigdy. Dusza ciągnie, ale boję się, że to już na zawsze."
Truskawkowy dziadek kończy działalność
Historia Truskawkowego Dziadka dwa lata temu poruszyła serca wielu Polaków. Mężczyzna w podwarszawskiej wsi Prace Duże prowadził plantację truskawe k, na którą każdy mógł przyjechać, zebrać owoce i zapłacić za nie 3 zł za kilogram.
Mężczyzna przyznaje, że z prowadzeniem pola truskawek wiążą się spore koszty. Niestety, nie każdy ma tego świadomość.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: money/ wp