Wspiera odporność i pamięć. Dietetyk wskazał najzdrowszą kawę, podał nawet przepis
Kawa dla wielu smakoszy jest obowiązkowym elementem poranka. Najzdrowsza jej wersja, wskazana przez dietetyka, może jednak zaskoczyć. Choć jest nietypowa, warto ją przyrządzić. Wykazuje szereg korzyści, wśród których jest m.in. lepsza pamięć i zwiększona odporność.
Filiżanka małej czarnej o poranku potrafi pobudzić. O ile większość z was już pewnie wie, że spożycie kawy do śniadania czy zamiast niego nie jest dobrym pomysłem, o tyle informacja, że zielona kawa jest bezpieczna dla zdrowia, może być zaskoczeniem. Co więcej, jak udowadnia, dietetyk Bartek Kulczyński, jej spożycie niesie ze sobą ogromne korzyści.
Dlaczego warto pić zieloną kawę? Dietetyk wyjaśnia
Z materiału przygotowanego przez eksperta dowiadujemy się, że zielona kawa to nic innego jak ziarna kawowca, które nie zostały jeszcze poddane paleniu. Brak obróbki termicznej produktu ma ogromny wpływ zarówno na jego walory smakowe, jak i zdrowotne.
O ile obie wersje kawy będą zawierały podobną ilość kofeiny — tym samym niosąc ze sobą te same korzyści i generując podobne skutki uboczne wynikające ze spożycia — o tyle zielone ziarna dostarczą nam znacznie więcej kwasu chlorogenowego. Związek ten ma niebagatelny wpływ na proces regulacji ciśnienia krwi. Wykazuje także pozytywne działanie względem naszego mózgu, ułatwiając zapamiętywanie i procesy planowania.
Zielona kawa ma również znaczny wpływ na układ odpornościowy, przyczyniając się zarówno do zwiększonego wytwarzania przeciwciał — pomocnych w walce z czynnikami obcymi dla naszego organizmu — jak i do zmniejszenia wydzielania substancji prozapalnych. Warto zatem poszukać jej w sklepie i co jakiś czas zafundować sobie filiżankę pełną zdrowia.
Jak zaparzyć zieloną kawę? Dietetyk podał przepis
Składniki:
-
2-3 łyżeczki ziaren zielonej kawy
-
250 ml wody
Zaczynamy od rozdrobnienia kawy. Wersja zielona — ze względu na wysoką twardość ziaren — przed wrzuceniem do młynka powinna zostać roztarta w moździerzu. Dopiero taką masę, wrzucamy do młynka i mielimy. Wodę doprowadzamy do temperatury 85 stopni Celsjusza. Zalewamy nią kawę i odstawiamy na 5 minut do zaparzenia. Podajemy po odcedzeniu.
Wskazówka: jeśli chcecie ułatwić sobie parzeni zielonej kawy, kupcie zmielony produkt. W takiej postaci będzie nieco mniej aromatyczny, ale też łatwiej będzie go dostać, a podczas przyrządzania nie zaryzykujemy uszkodzenia żadnego sprzętu.
Na naszej stronie znajdziecie więcej przepisów na kawę. W tym artykule zdradzamy jak zrobić aromatyczną wersję z kardamonem . Ten natomiast zdradza recepturę na kultową kawę z koglem-moglem .
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
-
Smak niemal identyczny, jak łosoś, a kosztuje o wiele mniej. Tę rybę jedz raz na tydzień
-
Czy neo-angin działa antyseptycznie i łagodzi ból gardła? - Reklama
Źródło: YT/Dr Bartek Kulczyński