Wsyp do rosołu świąteczną przyprawę. Podkręci smak, rozgrzeje i wesprze układ trawienny
Rosół lubi wielu z nas. Teraz ta wyborna zupa może być jeszcze smaczniejsza i bardziej nas rozgrzać. Taki efekt zapewnia świąteczna przyprawa. Podpowiadamy, czym najlepiej doprawić rosół, by był pyszny i zdrowy.
Rosół, czyli ulubiona zupa Polaków
Rosół jadamy od pokoleń. Ten smak tak dobrze znamy i cenimy. Każdy, kto zajmuje się kuchnią, ma swój sposób na gotowanie rosołu . Nawet najmniejsza zmiana w recepturze może diametralnie zmienić smak tej znakomitej zupy.
Rosół podajemy podczas niedzielnego obiadu i przeziębienia. Smakuje, rozgrzewa i dodaje zdrowia. Warto wiedzieć, że pewna przyprawa może jeszcze bardziej podkręci smak rosołu. Oprócz tego sprawi, że zupa jeszcze lepiej rozgrzeje i będzie miała dobry wpływ na układ trawienny.
Czym doprawić rosół?
Rosół gotujemy na różnych rodzajach mięsa, dodajemy warzywa i przyprawy . Proces gotowania musi trwać i nie ma sensu go przyspieszać. Rosół potrzebuje nawet 4 godziny gotowania zanim trafi na nasze stoły. Magda Gessler pod koniec gotowania do rosołu dodaje goździki .
Ta świąteczna przyprawa, która wzbogaca smak piernika doskonale pasuje też do rosołu. Korzenne nuty podkręcają smak tej zupy . Wydobywają aromat warzyw i mięsa. Ile goździków dodać do rosołu? Na 2 litry bulionu dorzućmy 2-3 goździki. Zupa zyska też głęboki kolor i nieco orientalny smak.
Rosół z goździkami najlepszy
Goździki w rosole sprawią, że nasz układ trawienny będzie lepiej pracował. Ta świąteczna przyprawa wspiera też odporność i przeciwdziała starzeniu się organizmu . Łagodzi dolegliwości żołądkowe i ma dobre działanie na układ sercowo-naczyniowy.
Warto podkreślić, że goździki wykazują też działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne. Podczas infekcji warto jeść rosół, a szybciej wrócimy do zdrowia. Dodatek goździków złagodzi tez ból gardła, udrożni nos i sprawi, że odetchniemy pełną piersią. Pisaliśmy o tym, jak upiec ciasto drożdżowe od babci. Polecaliśmy przepis na wigilijną zupę siostry Anastazji.
Źródło: kobieta.wp.pl, fit.poradnikzdrowie.pl