Żadna mąka i mleko. Najlepsze naleśniki wychodzą z tych 2 produktów
Naleśniki od lat cieszą się dużym powodzeniem. Zwykle ciasto robimy z mąki i mleka. Tym razem warto pominąć te składniki. Naleśniki wyjdą, że palce lizać.
Naleśniki, które każdego zaskoczą
Naleśniki są daniem uniwersalnym. Pasują dosłownie na każdy posiłek i w niemal każdym wydaniu. Smakują na słodko, czy podane w sposób wytrawny. Pełne rozmaitych farszów, czy ulubionych owoców nie mają sobie równych. Ciasto naleśnikowe powstaje z połączenia między innymi mleka i mąki.
Jednak teraz pora wypróbować naleśniki bez mąki i bez mleka . Jak to możliwe? Wystarczy popularne składniki zastąpić innymi. Przydadzą się tu tylko jajka i jogurt naturalny . Do tego masło klarowane do smażenia i pyszne naleśniki zaraz będą gotowe. Poniżej znajdziesz przepis na naleśniki bez mąki i mleka.
Jak zrobić naleśniki bez mąki i mleka?
Składniki:
- 4 jajka
- 100 g jogurtu naturalnego
- szczypta soli
- masło klarowane do smażenia
Przygotowanie dania zacznij od wymieszania jogurtu naturalnego z jajkami. Wsyp szczyptę soli i ponownie wymieszaj składniki. Rozgrzej patelnię z niewielką ilością tłuszczu. Wlej porcję ciasta naleśnikowego.
Danie smaż z dwóch stron na złoty kolor. Ewentualnie jogurt naturalny możesz zastąpić śmietanką. Zamiast soli możesz dodać zamiennik cukru, np. erytrytol. Pasuje tu też esencja waniliowa.
Naleśniki inaczej niż zwykle
Naleśniki bez mąki i mleka wychodzą bardzo smaczne. Wyróżniają się miękkością i elastycznością . Świetnie smakują z ulubionym farszem, konfiturami, czy twarożku. Sprawdzą się też w bardziej pikantnym wydaniu. Takie naleśniki będą odpowiednie dla osób z nietolerancją glutenu.
Mogą sięgać po nie osoby, które preferują dietę ketogeniczną. Polega ona na znacznym ograniczeniu węglowodanów i zastąpieniu ich tłuszczami. Warto wypróbować przepis na naleśniki bez mąki i mleka . Smaczne danie polubi cała rodzina. Pisaliśmy o tym, jak według Roberta Makłowicza trzeba gotować parówki. Polecaliśmy skuteczny sposób na wyczyszczenie dywanu kapustą kiszoną.
Źródło: odzywianie.wprost.pl