AgroUnia krytykuje warzywa z Biedronki
AgroUnia wielokrotnie komentowała praktyki największych sieci sklepów w Polsce, które nierzadko wybierały produkty pochodzące spoza naszych granic, choć równie smaczne i dobre jakościowo, można było kupić u polskich rolników. Nie inaczej jest tym razem.
Jeden z działaczy ruchu rolniczego postanowił wybrać się do sklepu Biedronki na warszawskiej Białołęce i przyjrzeć się etykietom warzyw, wystawionych na półkach. Gdy zobaczył, skąd pochodzą, nie zastanawiał się długo - szybko zamieszczony został post, krytykujący postawę sieci.
AgroUnia ostro o Biedronce
Badania przytoczone przez portal money.pl wskazują, że Polacy chcą kupować polskie produkty - warzywa i owoce z Polski są nie tylko smaczniejsze i zdrowsze, lecz wspomagają rozwój gospodarki. Niestety, jak podaje AgroUnia, w Biedronce ciężko je znaleźć. Według organizacji jest to cios w polskich producentów.
Kiedy w Polsce młodych ziemniaków jest pod dostatkiem biedronka oferuje wczesne ale.. z GRECJI - (pisownia oryginalna) napisano między innymi w krótkim poście na facebookowym profilu AgroUnii. Działacze są rozgoryczeni faktem, że portugalska sieć preferuje sprzedawać towary z poza Polski.
Dokładnie czytaj etykiety
Zdarzały się sytuacje, w których Biedronka była łapana na gorącym uczynku, podpisując pod cenami warzyw kraj pochodzenia jako Polskę. Wystarczyło się jednak bliżej przyjrzeć etykietom, aby zauważyć, że zostały wyhodowane zupełnie gdzie indziej.
Na naszej stronie można znaleźć wiele ciekawych wieści ze świata kulinariów. W tym artykule zdradzamy, co ma do powiedzenia o cenach nad polskim morzem znany youtuber. Ten tekst poświęcony został produktom, które w ostatnim czasie zostały wycofane ze sklepów przez GIS.
Rozpoczyna się lato, więc nowalijek u nas nie brakuje - dostępne są młode ziemniaki, marchewki i wiele innych. Biedronka wystawia jednak cebulę z Indii, pietruszkę z Włoch czy szczypior z Hiszpanii. Co więcej, za parę dni będzie można raczyć się polskimi kalafiorami i brokułami, lecz sieć już teraz sprzedaje te, pochodzące z Hiszpanii i Włoch.
Źródło: Facebook.com/projektAGROunia
Miks warzyw z całego świata
Największe emocje w działaczach wzbudził widok warzyw pakowanych w pudełka, które podpisane zostały jako europejskie i pozaeuropejskie. Klient nie jest w stanie dowiedzieć się gdzie wyrosły produkty, a AgroUnia śmieję się, że robiąc kiszone ogórki zrobisz je z dodatkiem warzyw z całego świata. (pisownia oryginalna)
Komentujący w większości zgadzają się z organizacją i nie mogą pojąć, dlaczego w polskich sklepach tak ciężko dostać polskie produkty. Jedna z użytkowniczek dodaje, że mieszka w Holandii i tam 80% warzyw oraz owoców pochodzi właśnie stamtąd.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: money.pl; facebook.com/projektAGROunia
