Co dodać do kapusty, żeby nie mieć wzdęć po jedzeniu?
Bigos jest staropolskim daniem, które wywodzi się z kuchni myśliwych. Ci, w dawnych czasach, nie mieli tak łatwego dostępu do świeżej żywności, więc musieli rekompensować sobie to kiszonkami oraz licznymi rodzajami mięs, których mieli pod dostatkiem.
W kociołku układali wszystkie posiadane przez siebie składniki i długo dusili nad ogniem ogniska. W taki sposób wychodziła aromatyczna i treściwa potrawka, która na przestrzeni lat została modyfikowana do wariantu, który znamy dzisiaj.
Bigos i kapusta a wzdęcia - jak sobie z nimi poradzić?
Kiszona kapusta, podsmażone mięso oraz duża ilość tłuszczu są ciężkimi produktami dla naszego układu pokarmowego do strawienia. W trakcie tego procesu powstaje mnóstwo gazów, które wydymają brzuch i w pewnym momencie muszą znaleźć ujście.
Aby rozwiązać ten wstydliwy problem, wystarczy do gulaszu dosypać odrobinę kminku, który znany jest ze swoich właściwości łagodzących problemy gastryczne . Dodatkowo wspaniały smak przyprawy nada bigosowi niezrównanego aromatu.
Goździki i inne przyprawy
Nie tylko kminek można stosować jako remedium na problematyczne gazy. Innym składnikiem, z którego ilością nie można jednak przesadzić, są goździki. Te małe suszone kwiatostany pobudzają trawienie, sprawiając, że wydzielane jest więcej soku żołądkowego.
Na naszym portalu znajduje się wiele innych wiadomości, które mogą zaspokoić twoją ciekawość. Przeczytaj ten artykuł, w którym wyjawiamy powody, dla których warto jeść łyżkę miodu przed snem. W tym tekście zdradzamy jakich naczyń nie należy myć w zmywarce.
Innymi przyprawami, które można w tym celu wykorzystać, są: majeranek, anyż, oregano, liście laurowe, imbir i cząber. Można dodawać je zarówno do samego bigosu, lecz równie skutecznie działają w formie naparu czy nalewki, które należy pić po posiłku.
Źródło: ankub, Getty Images
Herbata na trawienie
Do jej zrobienia potrzeba jedynie wybranych przez siebie ziół (doskonale sprawdza się mieszanka imbiru oraz goździków), soku z cytryny oraz miodu. Do garnka należy wlać porcję wody i wsypać do niej zioła. Całość nastawia się na gaz i powoli podgrzewa.
Gdy napar zacznie się powoli gotować, zdejmuje się go z ognia i czeka, aż całkowicie ostygnie. Następnie odcedza się płyn, dodaje sok z cytryny wraz z miodem i pije zaraz po obiedzie. Ulga będzie praktycznie natychmiastowa.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: zycie.news