Groźna substancja w kaszach gryczanych w Polsce
Kasza gryczana jest bardzo ważną częścią naszej kulinarnej historii - podobnie jak inne kasze, stanowiła ona zupełną podstawię diety ludzi sprzed czasów, gdy wprowadzono ziemniaki, jako produkt rolny. Do dzisiaj miliony Polaków uwielbia jeść ją szczególnie do dań mięsnych.
Gryka ma intensywny, delikatnie gorzki smak, wypełniona jest licznymi wartościami odżywczymi i błonnikiem, a więc można uważać, że to bardzo zdrowy produkt. Okazuje się jednak, że w wielu polskich kaszach znaleźć można bardzo szkodliwą substancję.
Kasza gryczana z glifosatem
Naukowcy z FoodRentgen postanowili przebadać 10 opakowań kasz gryczanych, które dostępne są od różnych producentów. Pobrane próbki wysłano do do Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach, aby sprawdzić poziom glifosatu. Wyniki są przerażające.
Na 10 wysłanych kasz, tylko 4 nie miały w sobie żadnego śladu herbicydu. W dwóch jego poziom został ustalony na 0.1 mg/kg, co nie przekracza obowiązujących w Unii Europejskiej norm. Pozostałe 4 kasze przekroczyły ustalenia UE od 3 do nawet 7 razy.
Czym jest glifosat?
Glifosat jest organicznym związkiem z grupy fosfonianów - najczęściej wykorzystuje się go pod postacią soli amonowej lub sodowej. Jest głównym składnikiem roundupu, herbicydu wprowadzonego na rynek w 1974 roku przez firmę Monsanto. Użycie go zwiększa plony i ułatwia wysychanie.
Na naszym portalu znajduje się wiele innych wiadomości, które mogą zaspokoić twoją ciekawość. Przeczytaj ten artykuł, w którym wyjawiamy powody, dla których warto jeść łyżkę miodu przed snem. W tym tekście zdradzamy jakich naczyń nie należy myć w zmywarce.
Mimo wszystko Roundup jest bardzo skuteczny, a rolnicy używają go praktycznie do wszystkiego. Czasami robią nawet mieszankę i nazywają to "świętą trójcą": Roundup, siarczan amonu i chwastat - po tym wszystkie rośliny padają - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Grzegorz Wysocki, Przewodniczący Zarządu Głównego Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa w RP.
Źródło: simazoran, Getty Images
Skąd pozostałości glifosatu w gryce?
Tradycja wykorzystywania tego herbicydu przez polskich rolników jest bardzo długa. Niektórzy specjaliści podejrzewają nawet, że nieuczciwi hodowcy korzystają z oprysków z roundupem w celu osuszenia i ochronienia gryki po zbiorach. Dzięki temu plony wyglądają ładniej.
Według badań prof. Lianne Sheppard z University of Washington styczność z herbicydami ma wyjątkowo duży wpływ na powstawanie nowotworów. Z jej badań wynika, że zależność pomiędzy glifosatem a chłoniakiem nieziarniczym jest mocna, ponieważ substancja ta zwiększa ryzyko zachorowania o około 40%.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: o2.pl
