Dawniej faworki robiono inaczej. Mamy przepis z 1931 roku
Faworki już od dawien dawna królują na polskich stołach w Tłusty Czwartek i nie tylko. Tego dnia razem z pączkami są głównym obiektem zainteresowań wielu osób. Nic dziwnego, w końcu są przepyszne. Prawie sto lat temu Maria Disslowa, autorka wielu książek kucharskich, przedstawiła swój przepis na te słodkie pyszności. Musisz koniecznie się z nim zapoznać. Faworki wychodzą niesamowite.
Historia faworków
Nie wszyscy wiedzą, ale faworki zawdzięczają swoje istnienie zwykłemu przypadkowi . Dawno temu pewien młody cukiernik omyłkowo upuścił na olej pasek ciasta pączkowego. Utworzył się z tego warkocz. Młody pracownik przestraszył się i aby uratować sytuację, posypał wspomniany przysmak cukrem . Po spróbowaniu okazało się, że jest to smaczne, co później potwierdził starszy cukiernik, również pracujący w tym miejscu. Tak właśnie narodziła się era faworków .
Przepis z 1931 roku
Przepis na faworki stworzyła wiele lat temu ceniona autorka książek kucharskich Maria Disslowa .
Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 4 jajka
- 60 g masła
- 60 g cukru
- 80 g śmietany
- 50 ml rumu
- Smalec do smażenia
- Cukier z wanilią do posypania
Jak przygotować faworki z przepisu sprzed niemal 100 lat?
Przesianą mąkę wsypujemy do miski. Następnie dodajemy do niej jajka, masło, cukier, rum i śmietanę. Po wymieszaniu wszystkich składników wyrabiamy ciasto .
Ciekawość z pewnością może budzić obecność rumu , ponieważ zazwyczaj, aby faworki nie chłonęły zbyt dużej ilości tłuszczu, dodaje się do ciasta odrobinę spirytusu. Jednak w alkohol zaproponowany w tym przepisie również świetnie się spisze.
Ciasto wałkujemy w ten sposób, aby powstały cienkie placki, które następnie kroimy na paski, zawijamy w warkocz i smażymy na złoty kolor z obu stron.
W ostatnim kroku odsączamy z tłuszczu nasze „chrusty” i posypujemy cukrem z wanilią .
Sprawdź przepis na gołąbki po żydowsku . Zobacz, na czym najlepiej smażyć faworki .