Dlaczego na wielkanocnym stole nie może zabraknąć rzeżuchy?
Obecnie mało kto decyduje się na jedzenie rzeżuchy - większość ludzi wykorzystuje ją jako element ozdobny na wielkanocnym stole. Ta niepozorna roślina jest źródłem wielu cennych witamin i minerałów, więc każdy kto nie chce jej jeść, traci bardzo wiele.
Rzeżucha, nazywana naukowo pieprzycą siewną, swoje korzenie na w północno-wschodniej Afryce. E uropejczycy poznali ją już w starożytności - największą popularność zdobyła wśród starożytnych Rzymian i Greków. Nawet wtedy doskonale zdawano sobie sprawę z jej właściwości leczniczych, do których najczęściej ją stosowano.
Co skrywa rzeżucha?
Najważniejsze mikroelementy, które znajdują się w tej roślinie, to witaminy C, B, A, K oraz E, a także doskonale przyswajalne przez nasze organizmy żelazo i wapń. W połączeniu z banalnie prostą i szybką hodowlą rzeżucha stanowi doskonałe źródło tych wartości odżywczych.
Co ciekawe, najwięcej w niej witaminy C, która korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu odpornościowego, a także naczyń krwionośnych i mięśnia sercowego. W połączeniu z witaminą K, która także reguluje pracę układu krwionośnego, obie witaminy znacznie wpływają na nasze ogólne zdrowie i samopoczucie.
Dla kogo najlepiej nadaje się rzeżucha?
Z powodu ogromnej wartości odżywczej rzeżuchy, specjaliści zalecają ją dla rekonwalescentów, chorych na choroby układu oddechowego, a także anemików czy zmagających się z zaburzeniami krążenia czy chorobą wieńcową. Pikantny dodatek powinni spożywać również chorzy na osteoporozę.
Chcesz poznać więcej ciekawych wiadomości ze świata kulinariów? Sprawdź ten artykuł , w którym zdradzamy zmiany, jakie zajdą w sklepach od 2 kwietnia - wiele produktów może całkowicie zniknąć z półek. W tym tekście z kolei prezentujemy produkty, które Magda Gessler sprzedaje w swoim sklepie internetowym za spore pieniądze.
Jak hodować rzeżuchę?
Wyjątkową cechą tej rośliny, jest jej niesamowita prostota w hodowli. Tak naprawdę wystarczy przygotować w tym celu płaski pojemniczek, watę lub ligninę, spryskiwacz z wodą i oczywiście nasiona rzeżuchy. C ały proces zajmuje około tygodnia, a więc efekty widać praktycznie natychmiastowo.
Rozłóż warstwę ligniny lub waty w płaskim naczyniu czy podstawę. Spryskaj ją wodą do momentu, aż będzie wilgotna, lecz nie ociekająca wodą. Rozsyp nasiona równomierną warstwą i odstaw naczynie w ciepłe i dobrze nasłonecznione miejsce.
Pamiętaj, aby każdego dnia spryskać nasiona wodą - gdy zbytnio się przesuszą, nie wyrosną. Po około 7-10 dniach można zbierać dojrzałą rzeżuchę, która doskonale sprawdza się jako dodatek do kanapek, sałatek czy nawet zup. Nadaje się również jako substytut kiełków.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: akademiadietetyki.pl; semini.pl