Jak zagęścić sos bez mąki? Najłatwiejsza metoda
Zastanawialiście się, jak można zagęścić sos bez mąki? Tak by było smacznie, ale bez zbędnych kalorii? Prezentujemy wam najłatwiejszą i najzdrowszą metodę zagęszczania sosów, polegającą na dodawaniu do nich ugotowanych i zmiksowanych warzyw. Będziecie nią zachwyceni, bo sprawdzi się, nawet gdy będziecie na diecie.
Mięso czy warzywa w sosie, czy z dodatkiem sosu są niewątpliwie bardzo smaczne. Najlepiej, jeśli sos jest gęsty i aksamitny, bo wtedy doskonale pokrywa kawałki np. kurczaka. Jednak, aby uzyskał pożądaną konsystencję, zwykle trzeba go zagęścić. Czym?
Do zagęszczania sosów zazwyczaj używamy mąki. Jest to bardzo tanie i wygodne rozwiązanie, bo mąkę wystarczy rozmieszać w odrobinie zimnej wody, zahartować, wlać do sosu, wymieszać i zagotować. Jednak mąka to tak naprawdę puste kalorie. Nie dodaje potrawie smaku, nie wnosi też wartościowych składników. Lepiej więc zastąpić ją czymś zdrowszym.
Jak zagęścić sos bez mąki?
Doskonałym pomysłem na zagęszczenie sosu, jest dodanie do niego trochę ugotowanych i zblendowanych warzyw. Jakich? To zależy od rodzaju sosu, potrawy, do której chcesz go podać, a także od tego, co masz pod ręką.
Sos możesz bowiem zagęścić ugotowaną marchewką, pietruszką, dynią czy soczewicą. Dobrze sprawdzi się też mieszanka kilku warzyw. Możesz tu z powodzeniem wykorzystać warzywa z zupy.
Na podobnej zasadzie, jak warzywami, sos zagęścisz też mąką grochową, fasolową czy z ciecierzycy. Jest ona o wiele wartościowsza niż klasyczna mąka pszenna, choć niestety podobnie kaloryczna.
Inne sposoby na zagęszczenie sosu
W niektórych przypadkach dobrym sposobem na zagęszczenie sosu jest jego zredukowanie, czyli odparowanie nadmiaru wody. Ta metoda sprawdzi się np. w przypadku mięs duszonych w sosie, bo im dłużej będziemy je gotować, tym będą bardziej miękkie. Lepiej jednak nie redukować sosu, w którym gotują się warzywa, bo wydłużający się czas gotowania obniża ich wartość odżywczą, a także pogarsza smak.
Do zagęszczenia niektórych sosów można też wykorzystać siemię lniane. Najlepiej, jeśli jest zmielone, wtedy po napęcznieniu będzie mało wyczuwalne w potrawie. Jest zdrowe i wartościowe, nada jednak sosowi konsystencję kisielu.
Niektóre sosy zyskają na smaku, gdy zagęści się je np. śmietaną lub jogurtem. Oczywiście śmietana jest bardziej kaloryczna, więc nie jest wskazana przy dietach. Przed dolaniem, śmietanę, czy jogurt warto rozprowadzić częścią gorącego sosu. Dzięki temu nie zwarzą się w potrawie.
Dobrym zagęstnikiem sosu jest też mascarpone i serek topiony. Wystarczy dodać ich trochę do potrawy, by całość zgęstniała i nabrała aksamitnego smaku. Oczywiście nie do każdego sosu, te dodatki będą pasować, a poza tym są kaloryczne.
Na końcu wspomnimy o klasycznej zasmażce, czyli mące podsmażonej na maśle. Ten zagęstnik dodaje też potrawom smaku i lekko odmienia ich kolor. Nie należy jednak do najzdrowszych.
W naszym serwisie znajdziecie przepis na pulpety w sosie koperkowym, a także na kopytka z sosem z sera pleśniowego.
Źródło zdjęcia: canva/MaxBaumann
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Lekko pikantna pasta kanapkowa z jajek, ogórków kiszonych i chrzanu. Idealna na śniadanie
O jakiej porze najlepiej pić kawę? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości
Co zrobić, żeby mięso było miękkie i soczyste? Mamy garść praktycznych wskazówek
Źródło: gotowanie.onet, akademiasmaku