Krakowska restauracja próbowała oszukiwać turystów. O tym paragonie mówi cała Polska
Kraków jest oblegany przez turystów właściwie o każdej porze roku. Bary i restauracje też pękają w szwach, jednak należy uważać, by nie paść ofiarą oszustwa. Jeden z lokali gastronomicznych wystawił paragon, o którym teraz mówi cała Polska.
Głodni turyści w Krakowie
Kraków przyciąga turystów z kraju i zagranicy, którzy chętnie zwiedzają i poznają to miasto. Jednak po długich godzinach na Wawelu i w muzeach głód zaczyna doskwierać . Każdy ma ochotę przekąsić coś smacznego i do tego w rozsądnej cenie. Barów i restauracji w Krakowie nie brakuje.
Jednak paragon wystawiony przez restaurację “Pod Wawelem” wywołał burzę w sieci. Jeden z klientów zamieścił zdjęcie paragonu na platformie X . To samo zdjęcie zostało opublikowane na stronie wykop.pl. Wszystko dlatego, że paragon wzbudził podejrzenia klienta. Co budziło jego wątpliwości? Tu zastrzeżeń jest kilka.
Paragon, który wzbudza podejrzenia
Michał Orzołek ze znajomymi odwiedził restaurację “ Pod Wawelem” w sobotę 18 maja. Zamówił w niej 4 porcje sznycla jak w Wiedniu . Jedna porcja kosztowała 32 złote, do tego kwas chlebowy za 19 złotych, piwo za 13 złotych i maczankę za 32 złote. W sumie klient miał do zapłacenia 209 złotych.
Michał Orzołek otrzymał paragon i zdębiał. Jednak nie zdziwiła go cena, a brak kilku informacji, które powinny się znaleźć na paragonie . Mężczyzna opublikował zdjęcia paragonu na platformie X i napisał:
Restauracja Pod Wawelem. Na początku informacja- płatność tylko gotówką. Potem otrzymany paragon nie zawierał NIP-u, daty i innych wymaganych danych. Po zwróceniu uwagi otrzymałem poprawny paragon. Jest jeszcze wiele pracy do zrobienia
Nie przyjmuj rachunku kelnerskiego, żądaj paragonu
Jak się okazało, klient na początku otrzymał rachunek kelnerski . Jednak taka praktyka stosowana w restauracjach , jest niezgodna z prawem. Jeden z użytkowników platformy X napisał:
Zarówno właściciel restauracji, kierownik zmiany, jak i kelner, którzy stosują tę praktykę, mogą ponieść konsekwencje prawne. Taki rachunek służy przede wszystkim do rozliczeń między pracodawcą, a pracownikami a nie jest dokumentem potwierdzającym zakup klienta
Taki rachunek możesz też wskazywać na to, że transakcja nie została zarejestrowana na kasie fiskalnej, a to oznacza uniknięcie opodatkowania i działalność w tzw. szarej strefie . Internauci komentowali:
Krakowskie standard, zwłaszcza na Kazimierzu dziwnym trafem masowo nie działają terminale, jakiś trójkąt bermudzki, zakłócenie, nie wiem…
Też byłam ostatnio w Krakowie i też mnie to spotkało. Zareagowałam podobnie, a dodatkowo od razu poinformowała KAS_Krakow o tym incydencie
Gastronomia w atrakcyjnych miejscach to jedna, wielka szara strefa. Zakopane czy Karków to gwiazdy w tej przestrzeni. Awarie terminali są normą
Czy mieliście do czynienia z podobnymi sytuacji w barach czy restauracjach ? Pisaliśmy o tym, jak zachować świeżość koperku nawet przez 2 miesiące. Radziliśmy, jak zamarynować cukinię w indyjskim stylu.
Źródło: turysci.pl, x.com