Kultowa zupa owocowa. Niezapomniany smak ze wspomnień i dzieciństwa
Zupa owocowa jest specjałem, który potrafi wywołać skrajne emocje. Słodki rarytas ma wielu zwolenników, z chęcią sięgają po niego szczególnie w sezonie wiosenno-letnim, kiedy świeże owoce można znaleźć w każdym sklepie spożywczym. Jest zaskakująco prosty w przygotowaniu.
Zupa owocowa jest jednym z tych specjałów, które przywołują wspomnienia z dzieciństwa. Rarytas ten — obok racuchów czy ciastek z maszynki — z pewnością posmakował niejednemu z was. Podpowiadamy jak zrobić go w domu. Będziecie zaskoczeni jak niewiele trzeba, by się nim nacieszyć.
Przepis na doskonałą zupę owocową
Składniki:
3 litry wody + 100 ml do rozprowadzenia mąki
100 g cukru
500 g moreli
500 g jagód
500 g wiśni
200 g agrestu
300 g jabłek
200 g malin
4 łyżki mąki ziemniaczanej
pół pęczka świeżej mięty
Przygotowanie:
Owoce dokładnie myjemy. Wiśnie drylujemy, a agrest oczyszczamy z szypułek. Jabłka pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy na ćwiartki. Z morel usuwamy pestki i kroimy je w niewielką kostkę. Miętę płuczemy i siekamy.
W dużym garnku umieszczamy wodę oraz cukier. Wrzucamy ćwiartki jabłek, wiśnie oraz agrest i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy przez 10 minut. Dodajemy przebrane jagody i maliny oraz morele i gotujemy jeszcze przez 2 minuty.
Wyłączamy grzanie i odstawiamy zupę na pół godziny. W 100 ml wody rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną. Łączymy ją z zupą, a następnie podgrzewamy ją do czasu, aż ponownie zawrze. Przelew amy na talerze i posypujemy miętą.
Wskazówki:
Poza sezonem warto wykorzystać mrożone owoce jagodowe. Dodajcie je od razu po wyjęciu z zamrażalnika — rozgrzeją się w czasie przygotowania i nie utracą kształtu.
Zupa owocowa będzie pyszna zarówno w wersji na zimno, jak i na gorąco. Doskonałym dodatkiem do niej są makaron i kluski kładzione.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Co zrobić, aby kluski ziemniaczane nie były gumowate i twarde? Wystarczy przestrzegać 1 zasady
Dlaczego schabowe są twarde po usmażeniu? Nie lekceważ 1 zasady, jest najważniejsza
Źródło: akademiasmaku