Kupujesz miód? Już wkrótce zauważysz ogromną zmianę na etykietach
Za blisko dwa miesiące dostrzeżesz zmianę na etykiecie twojego ulubionego miodu. Dotyczy to prawie wszystkich miodów w sklepie. W szczególności tych, które pochodzą z zagranicy.
Zmiana dotyczy etykiet
18 kwietnia br. wchodzi w życie rozporządzenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które dotyczy kwestii informowania konsumentów o pochodzeniu produktów. Zmiana spowoduje, że z etykiet znikną sformułowania : mieszanka miodów pochodzących z UE i niepochodzących z UE oraz mieszanka miodów pochodzących z UE lub mieszanka miodów niepochodzących z UE .
Jak podaje Polska Izba Miodu, zmiany obejmą około 70% produktów pochodzenia pszczelego dostępnych w sklepach .
Dlaczego ta zmiana jest potrzebna?
Zmiana wynika z dwóch czynników. Jeden z nich jest stworzony, przez sieci sklepów. Zauważono, że klienci chcą kupować ten sam miód, co zawsze. Musi mieć on odpowiednią barwę, płynność, a przede wszystkim jakość. To wymusiło na producentach korzystanie z miodów sprowadzonych z zagranicy. Jest to niezbędne, aby osiągnąć odpowiednią mieszankę miodów.
Drugi czynnik jest związany właśnie z importem tego surowca do naszego kraju. Polacy zużywają 38 mln kilogramów miodu rocznie, a nasi rodzimi pszczelarze są w stanie wyprodukować tylko 25 mln kilogramów . To sprawia, że należy informować konsumentów, skąd pochodzi ich miód, a także nadzorować importowany miód .
Chodzi przede wszystkim o ciebie
Ministerstwu oraz Polskiej Izbie Miodu chodzi o dobro i zdrowie konsumentów . Importowany miód przed sprzedażą musi przejść szereg testów i badań. Mają one na celu sprawdzenie, czy produkt nie zwiera szkodliwych substancji, jak pestycydy .
Dodatkowo, jako klient będziesz dokładnie wiedzieć, z jakiego kraju lub krajów pochodzi twój miód. Pozwoli to zachować taką samą jakość wszystkich sprzedawanych miodów w Polsce .