Pierwszy raz w życiu pieczona pierś z indyka wyszła mi soczysta. To tylko jeden sekret. Na pewno podam ją w Święta
Pierś z indyka to podstawa kulinarnej uczty, oczywiście pod warunkiem, że wyjdzie taka jak należy, czyli soczysta i krucha. Czasem jednak trudno zrobić ją odpowiednio. Na szczęście znalazłam przepis, dzięki któremu pierś drobiowa zawsze wychodzi taka jak należy. Wszystko zależy od jednej rzeczy.
Przepis na soczystą pierś z indyka
Sylwia Zając, prowadząca na Youtubie kanał Ze Smakiem na Ty, zaprezentowała przepis na pieczeń z piersi indyka. Okazuje się, że wystarczy kilka trików rodem z profesjonalnej kuchni, by zawsze wychodziło zgodne z oczekiwaniami.
Dobrze upieczona pierś indyka sprawdzi się świetnie zarówno jako część gorącego obiadu, jak i na zimno, jako wędlina. Dlatego warto zawsze zrobić więcej niż planujemy na obiad: część od razu zniknie z półmiska, ale zawsze zostanie coś na później.
Pieczona pierś z indyka – składniki
Sekretem piersi z indyka, która zachowuje swoją wilgoć po upieczeniu, jest związanie jej i namoczenie jej w solance. To jeden szczegół, ale decydujący dla efektu.
Sznurowanie wędlin to technika, która wymaga pewnej wprawy, ale kiedy ją już osiągniemy, jest umiejętnością niezastąpioną.
Składniki
- 1-1,2 kg piersi z indyka
- Solanka: 2 l wody i 2 czubate łyżeczki soli
Marynata:
- Po dwie czubate łyżeczki czerwonej wędzonej papryki, pieprzu cytrynowego i suszonego czosnku niedźwiedziego
- Czubata łyżeczka pieprzu
- Łyżeczka cynamonu
- 75 ml oleju
- 4 ząbki czosnku
- 2 gałązki rozmarynu
Marynowana i pieczona pierś indyka
Pierś indyka wkładamy do solanki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Przyprawy, wraz z czosnkiem i oliwą, mieszamy na pastę, którą dokładnie nacieramy mięso. Gałązki rozmarynu układamy na mięsie i sznurujemy (ale niezbyt ciasno) pierś indyka.
Tak związaną pierś przekładamy do naczynia żaroodpornego i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni. Pieczemy przez ok. godzinę pamiętając, by po zakończeniu pieczenia lekko ostudzić mięso. Tak przyrządzona pierś jest wilgotna i smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno.