Polacy kupują je bez opamiętania. GIS chce zakazu sprzedaży groźnych grzybów
W Internecie pojawił się nowy trend na niebezpieczny gatunek grzybów. Polacy dzielą się przepisami na przygotowywane z nich dania. Mają posiadać niezwykłe prozdrowotne właściwości, co tylko napędza popyt. W sprawie głos zabrał także GIS, który planuje zakazać sprzedaży szkodliwych grzybów.
Trujące grzyby popularne wśród Polaków
Od kilku dni media informują, że wśród internautów popularność zyskały trujące grzyby, z których można przygotować znakomite potrawy. Chodzi o muchomory czerwone, które obecnie można bez problemu kupić na popularnych ryneczkach i targowiskach. Zawarte w nich substancje mają pozytywnie wpłynąć na zdrowie.
Sprawą zainteresował się również GIS, czyli Główny Inspektorat Sanitarny . Instytucja odpowiedzialna za bezpieczeństwo sanitarne ma zgoła odmienne zdanie niż Internauci. Dlaczego właśnie te grzyby są obecnie tak popularne?
Dlaczego te grzyby są kupowane?
Muchomory czerwone w krótkim czasie zyskały wielu zwolenników, ponieważ mają pozytywnie wpłynąć na zdrowie. Jak jest naprawdę? Sprawdźmy to.
W grzybach z tego gatunku istotne są dwie substancje, które bezpośrednio oddziałują na układ nerwowy. Pierwszą z nich jest muskaryna, dzięki której obniża się ciśnienie, a organizm może całkowicie się rozluźnić. Wydawać by się mogło, że to doskonała wiadomość, ale należy mieć na uwadze to, że nigdy nie wiadomo, ile dokładnie znajduje się jej w muchomorze. U osób ze zbyt niskim ciśnieniem, substancja może spowodować problemy.
Drugą substancją jest kwas ibotenowy. Dostarczony do organizmu przekształca się w nim na muskazon i muscymol. Są one sporym zagrożeniem, ponieważ mają działanie psychotropowe, któremu może towarzyszyć psychoza oraz agresja.
Należy jednak mieć na uwadze to, że inne zawarte w grzybie substancje nie do końca są przebadane i zdecydowanie lepiej unikać ich spożycia. W zneutralizowaniu ich nie pomoże nawet obróbka termiczna.
GIS interweniuje
Po tym, jak trend spożywania muchomorów zyskał wielu zwolenników, GIS rozpoczął działanie, które ma ukrócić obrót tymi grzybami. Główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski zapowiedział, że podejmie kroki, aby zakazać sprzedaży muchomorów czerwonych.
W wywiadzie dla radiowej Jedynki głos w tej sprawie zabrała mykolożka z Uniwersytetu Warszawskiego, profesor Marta Wrzosek.
Od dawna wiemy, że muchomory są trujące. Najgroźniejszym grzybem w Polsce jest muchomor zielonawy, nazywany sromotnikowym. W muchomorze czerwonym znajdują się różne związki, które działają na układ nerwowy - mówiła prof. Marta Wrzosek.
(Ludzie)uznają, że mogą działać leczniczo. Z całą pewnością mogę powiedzieć: te związki nie są sprawdzone, niewystarczająco przebadane. Do tego podkreślam: muchomor jest koktajlem różnych związków. Nigdy nie wiemy, w jakich proporcjach występują w danym grzybie - kontynuuje ekspertka.
Według ekspertów muchomor czerwony jest szkodliwy i powinniśmy unikać jego spożywania.
Sprawdź także, czy 11 listopada sklepy będą czynne oraz zobacz, co znaleziono w kobiecej torebce pozostawionej w Lidlu .