Prosty przepis na gołąbki według babci Reginy
Gołąbki możemy przyrządzać na dziesiątki sposobów. Jedyne co nas ogranicza to nasza kreatywność. Nic jednak nie może się równać z babciną recepturą. Smak tradycji nie ma sobie równych i dziś pokażemy jak zrobić klasyczne gołąbki według babci Reginy.
Sekret gołąbków babci Reginy tkwi w wyjątkowym sposobie przygotowania. Gotowe gołąbki są zapiekane nie w zwykłym piekarniku, ale w kultowym prodiżu. To właśnie niepozorny, elektryczny piekarnik sprawia, że nabierają smaku, którego nie sposób z niczym porównać.
Oczywiście, gołąbki można przygotować także w garnku, albo w zwykłym piekarniku. Ale jeśli macie w domu cud techniki, jakim jest prodiż - koniecznie go wyciągnijcie.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Przepis na babcine gołąbki
Potrzebujesz:
główkę kapusty
kilogram mielonego mięsa, najlepiej wieprzowo-wołowego
2 szklanki lekko podgotowanego ryżu
2 jajka
2 cebule
kilka łyżek bułki tartej
posiekana, świeża natka pietruszki
sól oraz pieprz do smaku
Sos:
2 szklanki bulionu
mały słoik koncentratu pomidorowego
2 łyżki mąki
sól i pieprz
Przygotowanie gołąbków rozpoczynamy od sparzenia kapusty. Wycinamy jej głąb oraz obrywamy wierzchnie liście. Tak przygotowaną główkę wkładamy do dużego garnka z wrzątkiem.
Widelcem oddzielamy już zmiękczone liście kapusty. Po kilkunastu minutach kapusta będzie już gotowa do dalszej obróbki.
Wszystkie składniki farszu zagniatamy w oddzielnej misce. Jeśli farsz wyjdzie zbyt suchy, to możemy delikatnie podlać go bulionem.
Farsz zawijamy szczelnie w liście kapusty i ciasto układamy na dnie naczynia wcześniej wyłożonego oberwanymi wcześniej, surowymi liśćmi.
Gdy wszystkie gołąbki są już zawinięte i ułożone, w garneczku mieszamy wszystkie składniki sosu. Gołąbki zalewamy sosem i wstawiamy do piekarnika bądź prodiża.
Pieczemy bądź gotujemy do czasu, aż kapusta zmięknie, a sos stanie się przyjemnie gęsty. Gotowe gołąbki może jadać z chlebem, albo ugotowanymi ziemniakami. Smacznego.
Dziękujemy, że jesteś z nami i zapraszamy na darmową, zamkniętą grupę na Facebooku tylko dla Smakoszy
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: mniammniam