Ten ser można znaleźć tylko w jednym miejscu na świecie. Sposób jego produkcji przyprawia o dreszcze
W jednym z niemiecki miast w zaskakujących warunkach powstaje smaczny ser. Do jego produkcji wykorzystuje się pajęczaki, które trawią twaróg. Dzięki nim ser dojrzewa i doskonale smakuje. Produkt jest ewenementem na skalę światową.
Ser ze skomplikowaną historią
We wsi Würchwitz, które znajduje się w południowej Saksonii, od wieków produkuje się milbenkäse, czyli ser roztoczowy. Obecnie jego wytwarzaniem zajmuje się tylko jedna firma, choć w przeszłości robiło się go w każdym domu. A to wszystko przez jego zawiłą historię.
Choć ser z tego regionu ma ponad 500 lat, jego produkcja została przerwana zaraz po drugiej wojnie światowej. Komunistyczne władze NRD zakazały jego wytwarzania, wprowadzając prawo żywnościowe. Na szczęście mieszkaniec wsi - Helmut Pöschel - przypomniał sobie, że kiedyś taki ser robiła jego babka i prababka, więc postanowił przypomnieć o tym niezwykłym lokalnym produkcie. Dzięki czemu ocalił go od zapomnienia.
Zaskakujący proces wytwarzania sera
Ser z małej niemieckiej wsi jest wyjątkowy, ponieważ produkuje się go zupełnie inaczej niż inne wyroby tego typu. Patent polega na tym, że w procesie dojrzewania sera dużą rolę odgrywają roztocza. Właśnie dlatego przysmak nosi nazwę ser roztoczowy. Cały proces produkcji jest naprawdę zaskakujący.
Na początku suszone kulki twarogu przyprawia się solą, kminkiem i kwiatem czarnego bzu. Następnie umieszcza się je w drewnianych skrzyniach, w które znajduje się masa pajęczaków z gatunku roztoczy. To właśnie one odpowiadają za dojrzewanie sera. W taki sposób ser przechowywany jest przez trzy miesiące.
Roztocza przez cały ten czas żerują na serze . W tym czasie regularnie obraca się i napowietrza wyrób. Aktywność żyjątek powoduje nieprzyjemny zapach, przypominający amoniak. Ser nabiera jednak charakterystycznego orzechowego, lekko gorzkiego smaku.
Czy taka produkcja jest legalna?
Sposób wytwarzania tego lokalnego sera dla wielu może być pomysłem kontrowersyjnym, gdyż wyrób konsumuję się razem z wciąż bytującymi na nim roztoczami. Okazuje się jednak, że wszystko jest legalne. Przez to, że serowarnia Würchwitzer ocaliła od zapomnienia i przywróciła ten przysmak, rząd usankcjonował tę organizację, jako jedyną do produkcji sera roztoczowego.
W dodatku oryginalna nazwa milbenkäse jest chroniona, a przez zawarte w nim żywe roztocza jest również ściśle regulowana. A co ty myślisz o tym kontrowersyjnym serze? Sprawdź przepis na szarlotkę inną niż zazwyczaj oraz zobacz, do czego youtuber porównał tę pomidorową .